Kolejny materiał z humorystycznej serii.
W listopadzie ukazał się pierwszy odcinek z humorystycznej serii promującej Kingdom Come Deliverance 2. Wówczas mieliśmy okazję zobaczyć przygody Henryka i Jana Ptaszka spacerujących po Kuttenbergu. Tym razem bohaterowie – a właściwie aktorzy wcielający się w ich rolę – zostali postawieni przed nowym wyzwaniem.
Pierwszy odcinek serii materiałów live-action promujących Kingdom Come Deliverance 2 koncentrował się na zwiedzaniu Kuttenbergu. Aktorzy – Tom McKay i Luke Dale – odwiedzili różne lokacje, które znajdą się w grze. Drugi epizod przenosi nas jednak do nowego regionu.
W drugiej części Tom i Luke trafiają do pięknego regionu Trosky - drugiej mapy KCD II. Ich kłótnię o wydarzenia z przeszłości przerywa nagle nieznajomy z kuszą, który zmusza ich do udania się do jego pobliskiego obozu, gdzie nauczy ich podstaw średniowiecznej walki... w bardzo specyficzny sposób. – brzmi opis materiału.
Tym razem materiał podejmuje temat walki, zestawiając perypetie aktorów z fragmentami z gry. Jak dowiadujemy się z nagrania, Kingdom Come Deliverance 2 ma „dostarczyć graczom jak najbardziej wciągającego obrazu średniowiecznej wojny, śmiercionośnego tańca mieczy”. Trener bohaterów opowiedział o każdej broni, wyjaśniając też system walki tej prowadzonej zarówno z uzbrojeniem, jak i wręcz. Nie zabrakło też wzmianki o kuszy i broni palnej. Pełen materiał utrzymany w humorystycznym tonie znajduje się na dole wiadomości.
Wciągająca opowieść o zemście, odwadze i odkrywaniu. Wyrusz w niezwykłą podróż ze skromnej kuźni do królewskiego dworu. Od tętniących życiem miejskich ulic aż po gęste lasy – odkrywaj średniowieczną Europę w otwartym świecie pełnym niezapomnianych przygód, akcji, emocji oraz cudów. – czytamy w opisie gry.
Przypomnijmy, że Kingdom Come Deliverance 2 zadebiutuje wcześniej, niż zapowiadano – 4 lutego 2025 roku. Gra zmierza na komputery osobiste oraz konsole PlayStation 5 i Xbox Series X/S. Zainteresowanych produkcją Warhorse Studios zachęcamy również do lektury: Kingdom Come Deliverance II - grałem kilka godzin i nie chciałem kończyć.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!