Tydzień temu informowaliśmy o doniesieniach sugerujących, że Superman Jamesa Gunna spotkał się z mieszanymi reakcjami po pierwszym zamkniętym pokazie w Warner Bros. Film został określony jako „pewnego rodzaju bałagan”, a studio zleciło dokrętki. Te niepokojące informacje zdają się potwierdzać – coś jest na rzeczy.
Superman z problemami? Kolejne źródła zdają się to potwierdzać
Według Johna Rochy i Jeffa Sneidera z podcastu The Hot Mic, odbyło się już kilka pokazów testowych filmu. Sneider, powołując się na swoje źródła, twierdzi, że „nie jest dobrze” i że „powinniśmy się martwić”. Film ponoć posiada swoje mocne strony, ale brakuje mu spójności. Duża część efektów wizualnych nadal wymaga dopracowania. James Gunn zaprzeczył doniesieniom o dodatkowych scenach, twierdząc, że trwają jedynie rutynowe poprawki. Prawdy nie znamy.