Przed kilkoma dniami Iain Garner ze studia Neon Doctrine podzielił się na Twitterze swoimi nieprzyjemnymi doświadczeniami ze sprzedażą gier w PlayStation Store. Producent zarzucił Sony, że nie wspierają mniejszych gier, utrudniając im promocje oraz przecenienie swojej produkcji bez dodatkowych kosztów ponoszonych przez deweloperów. Niedługo później redakcje IGN oraz Kotaku otrzymały od wielu niezależnych twórców maila potwierdzające trudności współpracy z Sony. Skargi dotyczyły słabej komunikacji i niespójnych zasad w regulaminie Sony.
O tak, więc jest Nintendo, które cię wspiera, Microsoft, który cię wspiera, i jest Sony, które wspiera własne gry AAA i ma gdzieś wszystkich innych – napisał deweloper w liście do Kotaku.
Żadna platforma nie jest „świetna”, ale Sony jest szczególnie okropne. Oni też o tym wiedzą – mieli problem od dłuższego czasu i od dawna mówią producentom, że mają problem, ale nigdy niczego nie naprawili, więc nadal on występuje – wyznał inny twórca gier.