Taika Waititi nie nakręci filmu z Gwiezdnych wojen
Filmowiec miał rozpocząć pracę nad swoją produkcją po skończeniu filmów Thor: miłość i grom oraz Pierwszy gol, który miał premierę na tegorocznym Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Torronto. Taika Waititi wygłosił przemówienie, oddając hołd swojemu koledze z branży, Shawnowi Levy’emu. To właśnie w przemówieniu zażartował, że jego produkcja z Gwiezdnych wojen nie dojdzie jednak do skutku.
Kiedy już poradzi sobie w uniwersum Marvela, jak okrutny, masowy wirus, przejdzie do kolejnej serii, i kolejnej, i kolejnej, a potem prawdopodobnie w końcu do Gwiezdnych wojen. I w przeciwieństwie do mnie, uda mu się dokończyć scenariusz.
GramTV przedstawia:
Choć wypowiedź może sugerować, że Watiti nie może dokończyć swojego scenariusza do filmu z Gwiezdnych wojen ze względu na obowiązujący strajk scenarzystów, to zdaniem MyTimeToShineHello projekt został anulowany przez Lucasfilm. Informację te potwierdził Daniel Richtman, który ogłosił, że film Waititiego nie będzie rozwijany.
Prace nad tą produkcją nigdy nie zostały rozpoczęte, więc do sieci nie trafiły żadne szczegóły dotyczące fabuły, postaci, ani też ram czasowych. Nieznana jest również przyszłość Taiki Waititiego, ale według wielu plotek z poprzednich miesięcy, reżyser wróci do Marvela, aby nakręcić piątą część Thora.