Kolejny spin-off Wiedźmina z problemami. Będzie powtórka z Wiedźmina: Rodowodu krwi?

W ubiegłym roku w okresie letnim Netflix rozpoczął pracę nad serialem o roboczej nazwie Riff Raff od scenarzystki Haily Hall, która pracowała również nad głównym serialem. Produkcja poświęcona Szczurom, których poznaliśmy w trzecim sezonie Wiedźmina miała liczyć od 6 lub 8 odcinków. Prace na planie trwały jednak wyjątkowo krótko i już po niecałych dwóch miesiącach prac zakończono zdjęcia. Wydawało się, że serial został napisany od nowa, aby przedstawić krótszą historię. Serwis Redanian Intelligence zdradził, że sprawa wygląda zupełnie inaczej.

Szczury – spin-off Wiedźmina zostanie skasowany?

Według ich informacji udało się nakręcić tylko jeden lub dwa odcinki Szczurów. Po obejrzeniu wczesnych materiałów Netflix nie zdecydował się zamawiać pełnego sezonu, ale również nie anulował projektu. Zastanawiający jest również fakt, że w CV aktorki Juliette Alexandry, która wciela się w postać Reef, widniała wzmianka o udziale w spin-offie Wiedźmina, która ostatnio została usunięta.

Redanian Intelligence otrzymało informację, że część materiału nakręconego na potrzeby Szczurów prawdopodobnie trafi do czwartego sezonu Wiedźmina, do którego prace na planie już wkrótce się rozpoczną. Zostaną one przedstawione w formie retrospekcji, co zbiega się z tym, co powiedział dyrektor obsady serialu przed rokiem.

Niedawno miałem naprawdę cudowną okazję uczestniczyć przy bardzo wyjątkowym – prawie samodzielnym – odcinku czwartego sezonu Wiedźmina, który odkrywa zupełnie nową grupę ludzi. Znaleźliśmy chłopca o imieniu Connor Crawford i mogliśmy umieścić go w tej grupie dzieci w Wiedźminie. Cała grupa jest bardzo ekscytująca pod względem talentu: Christelle Elwin, Juliette Alexandra, Ben Radcliffe. Bohaterów poznajesz w sezonie trzecim, a w sezonie czwartym otrzymują swój własny wątek.

Jeszcze wtedy Netflix planował, że wspomniany „prawie samodzielny” odcinek czwartego sezonu i prequel o Szczurach to dwa zupełnie odrębne projekty, które nie miały być ze sobą powiązane. Teraz okazuje się, że od początku sprawa wyglądała inaczej i już wtedy planowano, że materiał ze spin-offu będzie wykorzystany w nowych odcinkach Wiedźmina.

Istnieje jednak pewna niespójność przy twierdzeniu, że materiał ze Szczurów faktycznie znajdzie się w czwartym sezonie Wiedźmina. Niedawno Netflix opublikował pełną listę reżyserów i scenarzystów nowych odcinków przygód Geralta, gdzie zabrakło wymienienia nazwiska Haily Hall.

Istnieje więc możliwość, że Szczury nie zostaną skasowane, ale zostaną wydane jako odcinek specjalny lub film fabularny. Byłoby to jedno z wyjaśnień, dlaczego Hall nie została uwzględniona w napisach końcowych do czwartego sezonu Wiedźmina. Dodatkowo kilka osób z obsady i ekipy umieściły w swoich CV Szczury jako film fabularny, gdy inni wciąż mają tę produkcję przypisaną jako serial.

Z podobnymi problemami mierzył się serial Wiedźmin: Rodowód krwi, który pierwotnie miał liczyć więcej niż cztery odcinki. Netflix również nie był zadowolony z produkcji i podjęto decyzję, że liczba epizodów zostanie zmniejszona, aby poprawić tempo akcji i prowadzenia historii. Ostatecznie serial został jeszcze gorzej oceniany od drugiego i trzeciego sezonu Wiedźmina.

W obsadzie serialu znaleźli się: Bena Radcliffe’a (Giselher), Christelle Elwin (Mistle), Fabiana McCalluma (Kayleigh), Juliettę Alexandrę (Reef), Connora Crawforda (Asse), Aggy K. Adams (Iskra) i Dolph Lundgren.