Kto by się spodziewał? To on nakręci nowy Resident Evil

Jakub Piwoński
2024/09/24 07:00
1
0

Paul W.S. Anderson przez lata był reżyserem filmowej serii Resident Evil. Kto wejdzie w jego buty?

Zach Cregger, reżyser głośnego horroru Barbarzyńcy z 2022 roku, zmierzy się z korporacją Umbrella. To on pokieruje nowym Resident Evil na potrzeby kina.

Resident Evil: Witajcie w Raccoon City
Resident Evil: Witajcie w Raccoon City

Zach Cregger reżyserem nowego Resident Evil

Reżyser wycofał się z rozmów o reżyserii nowej wersji filmu Trop z 1985. Powodem była rozbieżność finansowa. Ponoć Sony zaoferowało mu 1,5 miliona dolarów, choć Cregger oczekiwał 4 milionów. W ciągu zaledwie 72 godzin po tym wydarzeniu, studio zdecydowało się powierzyć mu reżyserię nowego rebootu popularnej serii Resident Evil​. Nowego, bo ostatni reboot miał miejsce w 2021 za sprawą filmu Resident Evil: Witajcie w Raccoon City i zakończył się klapą.

Co istotne, nowa odsłona Resident Evil ma był pełnym rebootem. Twórcy chcą włączyć twardy reset i zacząć od zera. Jest o co walczyć, ponieważ łącznie wszystkie filmowe adaptacje tej kultowej gry z gatunku survival horror zarobiły ponad miliard dolarów na całym świecie (to najbardziej dochodowa seria filmów na podstawie gry)​. Powstało siedem filmów, z czego jeden, ostatni, nie był powiązany z poprzednimi odsłonami. Powstał też serial, który jednak okazał się totalną porażką.

GramTV przedstawia:

Za sukces filmów, jeśli można to tak nazwać, odpowiada w dużej mierze Paul W.S. Anderson, który wcześniej adaptował Mortal Kombat. To on w 2002 roku był autorem pierwszego, filmowego Resident Evil. Adaptowanie kultowej gry przyniosło mu nie tylko popularność, ale także… miłość. Związał się prywatnie z gwiazdą serii, Millą Jovovich.

Trzeba jednak przyznać, że tak jak filmy tej serii były chętnie oglądane, tak równie chętnie były krytykowane. Czy Cregger zdoła to zmienić? Zdobył popularność dzięki Barbarzyńcom, który przy budżecie 4,5 miliona dolarów zarobił aż 45 milionów i zdobył uznanie krytyków. Na razie trudno jednak ocenić, czy to właściwy człowiek, na właściwym miejscu.

Komentarze
1
JakiśNick
Gramowicz
24/09/2024 07:37

Ja bym powiedział, że 70% sukcesu filmu to nie reżyser tylko Jovovich. Bez niej wyjdzie kolejna klapa :P​