Wczoraj – po niemałych problemach – na platformie Steam zadebiutowała gra Land of War: The Beginning od polskiego studia MS Games. W dużym skrócie: pierwotnie produkcja miała ukazać się we wspomnianym sklepie pod koniec maja, ale jej premiera została przesunięta ze względu na obecność symboli nazistowskich, które uniemożliwiłyby udostępnienie tytułu na rynku niemieckim.Ostatecznie udało się problem rozwiązać, tyle że na horyzoncie pojawił się kolejny, tym razem w postaci przeciętnych recenzji użytkowników. W chwili przygotowywania tej wiadomości Land of War: The Beginning zebrało 112 opinii graczy, z których tylko połowa to opinie pozytywne. Większość miłośników gatunku oraz klimatu narzeka przede wszystkim na bardzo słabej optymalizacji, niedopracowanej sztucznej inteligencji oraz mnóstwie większych i mniejszych błędów. Wśród zalet często pojawia się jednak podejście do przedstawienia drugiej wojny światowej i skoncentrowanie się na polskiej historii.
Oprócz mieszanych opinii gra radzi sobie słabo również w kwestii ilości zainteresowanych – zgodnie ze statystykami z serwisu SteamDB w najlepszym momencie w tytule bawiło się zaledwie 250 osób. Choć wiadomo, że mamy do czynienia z niszową produkcją, tak wyniki wciąż nie są satysfakcjonujące.