Larry "Major Nelson" Hryb dołączył do zespołu Unity. Firma ma nadzieję, że znane nazwisko pomoże im odbudować zaufanie klientów

Krzysztof Żołyński
2024/06/18 20:00
0
0

Właśnie pojawiła się informacja, że legenda Xboxa, Larry Hryb, będzie współpracować z firmą Unity, twórcą znanego silnika graficznego do gier.

W zeszłym roku, po prawie dwudziestu latach pełnienia funkcji dyrektora programowego Larry „Major Nelson” Hryb opuścił zespół Xboxa. Jego odejście było dość zaskakujące dla fanów Xboxa, bo wszyscy przywykliśmy, że to on był twarzą najważniejszych wydarzeń związanych z konsolami Microaoftu. Kulisy odejścia nie są znane i być może nigdy nie dowiemy się, co tak naprawdę było powodem. I w sumie nie to jest najważniejsze, bo o wiele bardziej intrygujące są jego dalsze losy.

Larry

Larry "Major Nelson" Hryb dołączył do Unity

Wkrótce po odejściu z Xboxa, związał się z Midwest Games, czyli firmą, której celem jest odnajdywanie dobrze rokujących twórców gier, ciekawych projektów i szeroka pomoc w rozwoju w branży gier wideo. Major Nelson pełnił tam rolę doradcy ds. komunikacji i pomagał zarządowi w znajdowaniu i pomaganiu twórcom gier wideo. Najwyraźniej nie zagrzał tam długo miejsca, bo właśnie ogłosił, za pośrednictwem Threads, że dołączył do zespołu Unity.

Z radością ogłaszam, że dołączam do zespołu ds. społeczności w Unity! Bazując na mojej długiej historii jako rzecznik deweloperów w Xbox, jestem podekscytowany możliwością ponownej współpracy z programistami, wykorzystując naszą wspólną kreatywność do kształtowania przyszłości gry i doświadczenia w czasie rzeczywistym.

Z kolei na jego profilu w serwisie LinkedIn pojawił się dużo dłuższy wpis, w którym wyjaśnił, jak widzi swoją nową rolę.

GramTV przedstawia:

Chcę współpracować z utalentowanymi programistami i twórcami, którzy korzystają z narzędzi Unity, aby urzeczywistniać swoje wizje. Razem będziemy nadal zmieniać sposób opowiadania historii i dzielenia się doświadczeniami. Wkraczam w tę nową rolę z sercem pełen wspomnień i ducha naładowanego możliwościami, które nas czekają.
Do wszystkich programistów, z którymi współpracowałem: wasza pomysłowość była moją inspiracją. Społeczności, która mnie wspierała: Wasz entuzjazm był moją siłą napędową. I do Unity: sprawmy, żeby wydarzyła się magia.

Pozostaje mieć nadzieję, że Hryb wniesie świeżą krew, nową energię i nowe pomysły do borykającego się ostatnio z problemami Unity. W zeszłym roku dyrektor generalny John Riccitiello złożył rezygnację po tragicznej w skutkach próbie zmian zasad i cen współpracy z deweloperami. Pociągnęła ona za sobą ogromne oburzenie branży i odejście od firmy wielu kluczowych klientów. To z kolei przełożyło się na spadek dochodów i prestiżu Unity, w wyniku których w styczniu zwolniono 25% pracowników.

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!