Oliver Stone to kolejny reżyser, który zachwycił się Oppenheimerem. Twórca takich filmów jak JFK, czy Pluton, w mediach społecznościowych przedstawił swoją opinię o najnowszym filmie Christophera Nolana, wypowiadając się w niemal samych superlatywach. Wspomniał również, że w przeszłości sam planował nakręcić film o J. Robercie Oppenheimerze.
Oliver Stone chwali Oppenheimera
Siedziałem przez 3 godziny oglądając Oppenheimera, pochłonięty narracją Chrisa Nolana. Jego scenariusz jest wielowarstwowy i fascynujący. Zaznajomiony z książką Kai Bird i Martina J. Sherwina, kiedyś odrzuciłem projekt, ponieważ nie mogłem znaleźć drogi do jego istoty. Nolan to zrobił.
Jego kierunek artystyczny jest zdumiewający i rzuca się w oczy, gdy bierze strony z książki i zamienia je w ekscytujący potok akcji w dialogach. Każdy aktor jest dla mnie niespodzianką, zwłaszcza Cillian Murphy, którego przesadzone oczy tutaj wydają się normalne, grając geniusza takiego jak Oppenheimer.
Oppenheimer to klasyk, w który nigdy nie wierzyłem, że można go nakręcić w takim klimacie. Brawo.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!