Siódma generacja notebooków dla graczy od Lenovo oferuje sporą moc zarówno do zabawy, jak i pracy. Testowany Legion 5 Pro może pochwalić się RTXem 3060 z TGP na poziomie 140 W.
Lenovo Legion 5 Pro z GeForce RTX 3060 i Ryzen 5 6600H na 16 GB pamięci DDR5 z dyskiem M.2 NVMe od Kioxia o pojemności 512 GB i 16-calową matrycą wydał mi się od razu sensowną konfiguracją, szczególnie przy GPU z TGP na poziomie 140 W.
Czy testy potwierdziły moje oczekiwania? Przekonajcie się sami w materiale wideo!
Lenovo Legion 5 Pro z GeForce RTX 3060 i Ryzen 5 6600H – test wideo
Podczas planowania testów laptopa Lenovo Legion 5 Pro chciałem przede wszystkim pokazać Wam jego kulturę pracy podczas typowego grania. Wydaje mi się, że jest to podstawa obcowania z maszyną, będącą Waszym “daily”, na którym robicie wszystko.
Nie od dziś wiadomo, że notebooki są przeważnie głośniejsze od komputerów stacjonarnych, jednak w przypadku Lenovo Legion 5 Pro można dodać do tego stwierdzenia jedno spore ale.
W trybie Silent maszyna staje się praktycznie bezgłośna, choć ogranicza przy tym znacznie swoją wydajność, pobierając praktycznie dwa razy mniej prądu z gniazdka.
Muszę przyznać, że takie zarządzanie energią bardzo mi się podoba, bo ciche tryby w przeszłości potrafiły mnie nieźle rozczarować.
Jeżeli chodzi o samą ergonomię i jakość wykonania obudowy, siódma generacja laptopów Lenovo Legion generalnie utrzymuje swoje dobre rozwiązania.
Porty, których najczęściej używa się w trybie stacjonarnym, takie jak HDMI 2.1 czy RJ-45, trafiły na tył obudowy, więc nie ma problemu z ulokowaniem mniej elastycznych przewodów na stanowisku.
Laptopa można ładować zarówno dołączoną przez producenta 300-watową ładowarką jak i portem USB-C, który obsługuje także standard DisplayPort.
GramTV przedstawia:
Klapa matrycy i podstawa kadłubka zostały wykonane z aluminium, co daje niezłą sztywność, podczas gdy palmrest i okolica podświetlanej na biało klawiatury pozostały plastikowe, co poprawia wrażenia cieplne na palcach, bo obudowa się rozgrzewa się tak bardzo jak w przypadku zastosowania w takim miejscu aluminium.
Pomaga w tym także projekt chłodzenia Legion Coldfront 4.0, które pobiera powietrze właśnie przez klawiaturę, a ewakuuje czterema wylotami, okalającymi obudowę, co dodatkowo ją owiewa.
Matowa matryca IPS o jasności na poziomie 300 Nit oraz rozdzielczości 1920x1200 i 165 Hz odświeżania, wspartego G-SYNC, to dobry wybór do tej konfiguracji. Więcej pikseli na takiej przekątnej byłoby moim zdaniem mało zauważalne ze standardowej odległości, a natywnie jest trudniejsze do napędzenia przez 140-watowego RTXa 3060.
Podsumowanie
Testowana konfiguracja laptopa Lenovo Legion 5 Pro z siódmej generacji spełniła moje oczekiwania zarówno co do wydajności, jak i kultury pracy.
Wydaje mi się, że sprzęt jest na tyle uniwersalny, że może posłużyć zarówno do grania, jak i czynności bardziej profesjonalnych za sprawą implementacji karty graficznej od NVIDIA, która wiele z takich obliczeń przyjmie na siebie.
Oprócz technologicznych nowinek wraz z laptopami Lenovo Legion na Windows 11 czekają na Was dodatkowe benefity. Pierwszym z nich jest 3-miesięczny abonament Xbox Game Pass, który daje dostęp do biblioteki ponad 100 gier w wysokiej jakości.
Drugim jest dodatkowa obsługa serwisowa Lenovo Premium Care, która oferuje naprawę sprzętu z dojazdem do domu, zdalną pomoc techniczną, priorytetową i szybką realizację naprawy oraz coroczną kontrolę kondycji komputera.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!