Chińscy gracze bombardują Life is Strange: True Colors negatywnymi recenzjami

Mikołaj Ciesielski
2021/09/13 08:35
6
0

Wszystko przez flagę Tybetu, która pojawia się w najnowszej produkcji Deck Nine.

Chińscy gracze bombardują Life is Strange: True Colors negatywnymi recenzjami

Life is Strange: True Colors zadebiutowało w miniony piątek na komputerach osobistych oraz konsolach. Najnowsza produkcja studia Deck Nine zebrała bardzo dobre oceny. Tytuł spodobał się również graczom. W sieci nie brakuje pozytywnych opinii na temat gry, a w chwili pisania tej wiadomości najnowsza odsłona Life is Strange może pochwalić się na Steam blisko dwoma tysiącami recenzji użytkowników, z czego aż 87% jest pozytywnych. Okazuje się jednak, że w Life is Strange: True Colors znalazł się przedmiot, przez który gracze z Chin postanowili zbombardować produkcję negatywnymi recenzjami.

W miasteczku Haven Springs, w którym rozgrywa się akcja najnowszej odsłony serii Life is Strange, znaleźć można sklep o nazwie Treasures of Tibet. Przed wejściem do lokalu wisi natomiast flaga Tybetu, który używana jest jako symbol niezależności wspomnianej krainy względem Chin. Rząd Chińskiej Republiki Ludowej nie uznaje flagi Tybetu i jest ona oficjalnie zakazana w Państwie Środka. Chińscy gracze postanowili więc wyrazić swoje niezadowolenie za sprawą negatywnych opinii na platformie firmy Valve.

Użytkownicy podkreślają m.in., że Tybet od zawsze był częścią Chin, a umieszczanie symbolu niepodległości wspomnianej krainy w grze sugeruje podział Państwa Środka. Nie brakuje również masy niecenzuralnych opinii, w których użytkownicy ze wspomnianego kraju wyrażają swoje oburzenie, nazywając nawet zaistniałą sytuację kpiną z Chińskiej Republiki Ludowej i chińskich graczy. Całe zamieszanie nie doczekało się jeszcze komentarza ze strony twórców oraz wydawcy. Nie wiemy więc, w jaki sposób deweloperzy zareagują na krytykę ze strony graczy z Chin.

Na koniec przypomnijmy, że Life is Strange: True Colors dostępne jest na komputerach osobistych oraz konsolach PlayStation 4, PlayStation 5, Xbox One i Xbox Series X/S. Tytuł zmierza również na Nintendo Switch. Na ten moment nie znamy jednak dokładnej daty premiery gry w wersji na hybrydowy sprzęt japońskiej firmy. Jak wspomnieliśmy wyżej, za najnowszą odsłonę serii odpowiada studio Deck Nine – twórcy Life is Strange: Before the Storm.

GramTV przedstawia:

Komentarze
6
Fun_g_1_2_3
Gramowicz
14/09/2021 02:29
cytryn napisał:

Nie wiem co bierzesz ale chłopie przestań.

Kto uznaje flagę III Rzeszy? 

Jestem za tym aby internet nie był dla wszystkich :/

Fun_g_1_2_3 napisał:

Z flagą tybetu w Chinach to trochę jak ze swastyką w Niemczech. Cały świat je uznaje, a oni cenzurują wszystko co z nimi związane.

W pełni się zgadzam, że Internet nie jest dla wszystkich, a przynajmniej nie dla tych co nie potrafią czytać ze zrozumieniem.

Gdzie ja napisałem, że ludzie akceptują flagę III Rzeszy? Pisałem jedynie o swastyce, która normalnie  nie ma żadnego negatywnego znaczenia i znaleźć ją można w historii na całym świecie. Obecnie problem ze swastyką jest taki, że przypisuje się ją tylko Hitlerowi i III Rzeszy, a największą nagonkę w tym kierunku robią właśnie Niemcy, którzy najchętniej te trzy elementy wycięliby z kart historii i wprowadzają cenzurę w tym kierunku gdy tylko nadarzy się taka okazja. 

Ray napisał:

Kolego ty albo nie wiesz o czym mówisz, albo myli ci się przypadek flagi Japonii i flagi wschodzącego słońca, bo wtedy porównanie byłoby bardziej trafne.

To też nie jest do końca trafne porównanie. Chiny nie akceptują flagi Tybetu bo uważają ten kraj jako część własnego terytorium. Z kolei nie akceptują flagi wschodzącego słońca, którą uznają za symbol agresji i ludobójstwa. To taki symbol wschodniego wybrzeża Azji jak flaga III Rzeszy w Europie.

Ray
Gramowicz
13/09/2021 18:02
Fun_g_1_2_3 napisał:

Z flagą tybetu w Chinach to trochę jak ze swastyką w Niemczech. Cały świat je uznaje, a oni cenzurują wszystko co z nimi związane.

Kolego ty albo nie wiesz o czym mówisz, albo myli ci się przypadek flagi Japonii i flagi wschodzącego słońca, bo wtedy porównanie byłoby bardziej trafne.

Co do tematu, ja wiem że ich rząd ma pełną pieluchę jak ktoś wspomni o Tybecie, nie sądziłem jednak że nawet zwykli obywatele są również tak negatywnie nastawieni na ten temat.

Yosar
Gramowicz
13/09/2021 17:45

To jest ten moment kiedy stajesz za swoimi poglądami (i chodzi tu raczej o wolność artystyczną, a nie wolność Tybetu), albo jak Blizzard uciekasz z podkulonym ogonem gryząc jeszcze bogu ducha winnych ludzi.

Nie widzę powodu żeby twórcy w ogóle musieli w jakikolwiek sposób reagować na ten trolling. Co następne? Wymazanie Tajwanu z mapy świata, bo się nie podoba Chinom? Ci chińscy 'gracze' to taki odpowiednik naszych 'patriotów', którym do głowy wkładano określoną wizję historii, więc nie są w stanie pojąć, że może to nie było do końca tak. Że prosty podział białe/czarne jest zbyt prostacki do tych spraw. Było nie było Chiny to dyktatura. I to wcale nie aksamitna.




Trwa Wczytywanie