Margot Robbie została skrytykowana przez amerykańskich fanów za to, że mówi z wyraźnym australijskim akcentem. Z pomocą ruszyli jej ludzie, którym to nie przeszkadza.
33-letnia australijska gwiazda odbywa światową trasę prasową promującą jej nadchodzący film Barbie, w którym występuje jako tytułowa postać oraz jest jego producentką.
Chociaż w większości swoich filmów mówi z amerykańskim akcentem, to podczas wywiadów prasowych pozwoliła sobie na większy luz, mówiąc w z australijskim akcentem. Okazuje się, że mocno poirytowało to niektórych ludzi.
Nie podoba mi się, że podczas trasy prasowej używa swojego australijskiego akcentu, jakby chciała dać innym do zrozumienia, że jest dobrą aktorką czy coś, ponieważ jej amerykański angielski brzmi dobrze.
Czy ona jest tutaj na wizie pracowniczej? Mieszka i pracuje w Hollywood – i stąd czerpie ogromne dochody. Porzuć akcent.
Część fanów próbuje bronić aktorki i śmieje się z krytyki.
Margot jest Australijką, to coś w stylu „Jesteś w naszym kraju, musisz mówić jak my?”
Żądam, aby odtąd wszystkie odtwarzane filmy musiały używać akcentu kraju, w którym są odtwarzane. To powinno wystarczyć!
Ludzie mówią, że musi udawać australijski akcent, bo na pewno go zatraciła mieszkając jakiś czas w stanach. Przypominam, że to nie tak działa.
Barbie to komedia wyreżyserowana przez Gretę Gerwig. Autorami scenariusza jest sama reżyserka i Noah Baumbach. W obsadzie znaleźli się: Margot Robbie, Ryan Gosling, Kate McKinnon, Simu Liu, Ariana Greenblatt, Will Ferrell oraz America Ferrera. Barbie zadebiutuje w kinach 21 lipca 2023 roku.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!