W Spider-Man: Homecoming doszło do zaskakującej sytuacji, która skonsternowała wielu fanów uniwersum. Chodzi o scenę z Adrianem Toomesem, znanym również jako Vulture, który wraz z pracownikami jego firmy sprząta Nowy Jork z gruzów budynków po walce superbohaterów z Lokim i armią Chitauri. To właśnie wtedy otrzymujemy informację, że wydarzenia te rozgrywają się osiem lat po wydarzeniach Avengers. Nie było to jednak możliwe, gdyż akcja pierwszej części trylogii Spider-Mana rozgrywa się jesienią 2016 roku, czyli cztery lata później (Avengersi mają miejsce w 2012 roku). Marvel w końcu przyznał się do błędu i ujawnił, że naruszyła ona chronologię całego uniwersum.
Marvel poprawia błąd ze Spider-Man: Homecoming
W nowej książce Marvel Studios’ The Marvel Cinematic Universe - An Official Timeline studio oficjalnie odniosło się do zarzutów fanów, że w Spider-Manie: Homecoming znalazł się poważny błąd. Już wcześniej Kevin Feige przyznał, że nie chciał „aby ta scena wprawiła kogoś w zakłopotanie”. Również reżyser dwóch ostatnich części Avengersów odniósł się do sprawy, mówiąc wprost, że jest to „bardzo niepoprawne”.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!