Marvel’s Guardians of the Galaxy z ray-tracingiem i DLSS. Jest nowy zwiastun

W zeszłym tygodniu dowiedzieliśmy się, że brak DLC i mikrotransakcji w Marvel’s Guardians of the Galaxy nie wynika z chłodnego przyjęcia Marvel’s Avengers. Tymczasem wczoraj Square Enix oraz deweloperzy z Eidos Montreal opublikowali nowy zwiastun Strażników Galaktyki, który ujawnił, że posiadacze komputerów osobistych mogą liczyć na wsparcie dla ray-tracingu oraz technologii NVIDIA DLSS we wspomnianej produkcji.

Najnowszy materiał promocyjny przedstawia jeden z przerywników filmowych dostępnych w grze. Całość dostępna jest w rozdzielczości 4K i została zarejestrowana przy pomocy karty graficznej RTX 3080. Na zwiastunie widzimy, jak Strażnicy Galaktyki prowadzą rozmowę z przywódcą Uniwersalnego Kościoła Prawdy – Grand Unifier Rake. Zwiastun znajdziecie na dole wiadomości.

Marvel's Guardians of the Galaxy łączy oryginalną fabułę i elektryzującą rozgrywkę dla jednego gracza z awangardową estetyką. Dzięki dodaniu ray tracingu i technologii NVIDIA DLSS pecetowi gracze będą mogli cieszyć się świetną atmosferą tego niezwykłego wszechświata oraz rozgrywką w jeszcze wyższej wydajności – powiedział Olivier Proulx, starszy producent w Eidos Montreal.

Warto wspomnieć, że Marvel’s Guardians of the Galaxy nie będzie komiksową, ani filmową adaptacją. Deweloperzy z Eidos Montreal przedstawią zupełnie nową historię. W trakcie rozgrywki wcielimy się w Petera „Star-Lorda” Quilla, który „dzięki swojemu śmiałemu, choć wątpliwemu przywództwu zdołał nakłonić do współpracy dziwaczną ekipę nieoczekiwanych bohaterów”. Niestety wkrótce dochodzi do „serii katastrofalnych zdarzeń” i tylko nasz bohater będzie mógł „utrzymać nieprzewidywalnych Strażników razem na tyle długo, by powstrzymać całkowity międzyplanetarny krach”.

Na koniec przypomnijmy, że Marvel’s Guardians of the Galaxy zmierza na komputery osobiste oraz konsole PlayStation 4, PlayStation 5, Xbox One, Xbox Series X/S oraz Nintendo Switch (Cloud). Premierę gry zaplanowano na 26 października bieżącego roku. Jakiś czas temu deweloperzy z Eidos Montreal poinformowali, że ich najnowsza produkcja ma dwa razy więcej dialogów niż Deus Ex.