MCU - ta zmiana zadowoli fanów Marvela, jeżeli plotki okażą się prawdziwe

Radosław Krajewski
2023/04/18 12:30
4
0

Kevin Feige szykuje kreatywną rewolucję w MCU.

Na początku kwietnia pojawiły się doniesienia, że współpracujący z Marvelem reżyserzy nie mają dużej kontroli nad swoimi superbohaterskimi filmami. Studio miało celowo wybierać mniej znanych filmowców, którzy nie mieli żadnego doświadczenia w pracy nad tak dużymi, opartymi na efektach specjalnych produkcjami. Tym samym Marvel mógł sam decydować nad ostatecznym wyglądem filmu podczas prac nad postprodukcją. Gdy przez wiele lat ten schemat działał, tak w ostatnim czasie na MCU spada coraz większa krytyka. Studio zamierza na to zareagować i według Jeffa Sneidera z podcastu The Hot Mic Kevin Feige będzie zatrudniał bardziej doświadczonych twórców do kolejnych projektów z uniwersum.

MCU - ta zmiana zadowoli fanów Marvela, jeżeli plotki okażą się prawdziwe

Kevin Feige chce współpracować z bardziej doświadczonymi reżyserami

Prezes Marvel Studios był zachwycony współpracą z Samem Raimim, który nakręcił Doktora Strange’a w multiwersum obłędu. W wywiadzie dla Justina Krolla z Deadline Feige przyznał, że tym razem nie musiał martwić się o każdy aspekt produkcji i pragnąłby tego samego dla Fantastycznej Czwórki.

GramTV przedstawia:

Najwyraźniej nie tylko nad tym projektem Feige i reszta nie chcą sprawować ścisłej kontroli, ale także nad kolejnymi filmami z uniwersum. Ma to przynieść znaczącą poprawę jakości oferowanych przez studio filmów. Jeżeli te plotki się potwierdzą, to fani będą mogli liczyć na lepsze filmy. Jednak na zmianę będzie trzeba jeszcze trochę poczekać, gdyż obecnie wszystkie zapowiedziane produkcje z MCU mają już swoich reżyserów.

Komentarze
4
dariuszp
Gramowicz
18/04/2023 18:37
Gotenssjgoddark napisał:

Marvel w odróżnieniu od Lucasfilm z kennedy na czele umie robić filmy .

dariuszp napisał:

Mało prawdopodobne ma Marvel jednak to fabryka a reżyserzy, zwłaszcza ci znani nie chcą pracować w fabryce. Nie zostali do tego przyzwyczajeni.

Właśnie Lucasfilm sobie świetnie radzi np. z takim Mandalorianem. Andor też wypadł fenomenalnie. Nie mogę się też doczekać Ahsoki. Tyle że to są właśnie te twory które robi Favreau i Filoni. I fani bardzo chcą by ci dwaj dostali większą władzę nad universum Star Wars które znają i kochają.

Kennedy zresztą chyba to wie i pewnie dlatego próbowała ingerować w ich projekty. Pewnie sobie pomyślała że jak ci dwaj coś zawalą to może to sprawi że będzie wyglądać lepiej. Bo ona jest odpowiedzialna za filmy i od 2019 nie zrobiła ani jednego a te co zrobiła były naprawdę słabe.

Marvel miał dość dobry plan do fazy czwartej. Faza 4 to była porażka głównie z uwagi na naprawdę słabe seriale. A wynikało to głównie z tego że próbują przepchać nowych bohaterów bo po 10 latach stara gwardia robi się za stara. No i tym nowym twarzom można mniej płacić :-P Tyle że fanom się to nie podobało bo oglądasz Hawkeye a tytułowa postać jest na drugim planie. Oglądasz Kapitana Amerykę a tam jakiś idiota z odstającymi uszami a Falcon nie dość że był na drugim planie to jeszcze dostał najbardziej idiotyczny kostium pod słońcem a serial miał najgłupsze zakończenie jakie widziałem.

A co do narzekań na efekty specjalne to wynika to po prostu z tego że Disney ostro wykorzystuje studia często zmuszając ich do nadgodzin itp. Albo robią zmiany na ostatnią chwilę tak że ludzie muszą coś dostarczyć dosłownie na dzień przed premierą w kinach. I Disney to robi bo z dystrybucją cyfrową faktycznie mogą puścić do kin nową wersję filmu dzień przed premierą.

I niektóre studia, nawet te dobre po prostu odmawkiają Disneyowi i przez to obrywa się Star Wars i Marvel. Te studia które nie odmawiają, na ogół są zdesperowane i po prostu potrzebują zlecenia. Ale sama ilość filmów i seriali sprawia że po prostu jest za dużo roboty na studia z którymi pracują więc trzeba iść na skróty. Co skutkuje takimi kaszankami jak finałowa walka w Black Panther czy te śmieszne hologramy w Love and Thunder które szczerze sam zrobił bym lepiej w DaVinci Resolve.

I tak dla porównania - w fazie pierwszej zrobili w 4 lata 6 filmów.

Faza trzecia gdzie rzeczy zaczęły się zypać - 3 lata i 11 filmów.

Faza czwarta gdzie się rozłożyli - 2 lata, 8 seriali i 8 filmów i 1 holiday special.

Po prostu ich studia VFX się nie wyrabiają już.

koNraDM4
Gramowicz
18/04/2023 17:07
Gotenssjgoddark napisał:

Marvel w odróżnieniu od Lucasfilm z kennedy na czele umie robić filmy .

dariuszp napisał:

Mało prawdopodobne ma Marvel jednak to fabryka a reżyserzy, zwłaszcza ci znani nie chcą pracować w fabryce. Nie zostali do tego przyzwyczajeni.

Biorąc pod uwagę odbiór najnowszego Thora czy Dr Strange'a śmiem się nie zgodzić w pełni. Po Endgame to uniwersum zaliczyło znaczący spadek formy, a szczególnie seriale dość blado wypadały. Krytykowano Marvela za oszczędzanie na efektach specjalnych, miałkie fabuły i nastawienie na humor niskich lotów (tutaj najbardziej Thor się kłaniał). 

Jeśli chodzi o uniwersum Star Wars to po za trylogią sequeli i serialem Obi Wan głosów krytyki było zdecydowanie mniej. Co prawda Han Solo nie miał dobrych wyników finansowych ale krytyki nie uświadczył na poziomie 8 czy 9 części sagi. Za to Łotr 1, Mandalorian, Księga Bobby Fetta czy Andor zebrały dobre opinie z czego Mandalorian z seriali błyszczał najmocniej aż do teraz gdyż 3 sezon ma mieszane opinie. Łotr 1 moim skromnym zdaniem jest najlepszym co spotkało tą serię po przejęciu przez Disneya. Akcja, widoki i przede wszystkim fragment z Vaderem spowodowały u mnie opad szczęki. W końcu mieliśmy wojnę w Gwiezdnych Wojnach. Więc nie ma co się kłócić czy Marvel czy Lucasfilm bo problem jest na samej górze czyli w Disneyu i osobach decyzyjnych

Gotenssjgoddark
Gramowicz
18/04/2023 16:23
dariuszp napisał:

Mało prawdopodobne ma Marvel jednak to fabryka a reżyserzy, zwłaszcza ci znani nie chcą pracować w fabryce. Nie zostali do tego przyzwyczajeni.

Marvel w odróżnieniu od Lucasfilm z kennedy na czele umie robić filmy .




Trwa Wczytywanie