To będzie jeden z najważniejszych filmów tego roku, który zadebiutuje na tegorocznym festiwalu filmowym w Cannes.
Francis Ford Coppola zaprezentował pierwszy pełny zwiastun Megalopolis, czyli swojego wielkiego widowiska, nad którym pracę rozpoczął jeszcze w 1979 roku. Projekt powstawał od ponad 40 lat i już wkrótce zadebiutuje na Festiwalu Filmowym Cannes 2024. Zanim odbędzie się oficjalna światowa premiera, reżyser udostępnił trailer swojego nadchodzącego dzieła, które prezentuje epickie sci-fi w akcji. Na materiale możemy zauważyć, że film czerpie z najróżniejszych stylistyk, również Cesarstwa Rzymskiego, tworząc jedyny w swoim rodzaju film. Zwiastun Megalopolis zobaczycie na samym dole tej wiadomości.
Coppola długo nie mógł znaleźć finansowania na swój najnowszy film, który kosztował aż 120 mln dolarów. Reżyser samodzielnie sfinansował tej projekt, przeznaczając na niego pełną kwotę. Pieniądze potrzebne na realizację Megalopolis zebrał z częściowej sprzedaży swojej winiarni w Karolinie Północnej.
Wypadek niszczy metropolię przypominającą Nowy Jork, która od lata popadała w ruinę. Idealistyczny Cezar dąży do odbudowy miasta jako zrównoważonej utopii, podczas gdy przekupny burmistrz Frank Cicero ma inne plany na zagospodarowanie zniszczonej przestrzeni. Pomiędzy mężczyznami i ich wizjami pojawia się córka Franka, Julia. Młoda kobieta, która dorastała w obliczu władzy, wciąż poszukuje sensu życia.
GramTV przedstawia:
W obsadzie znaleźli się: Adam Driver, Nathalie Emmanuel, Giancarlo Esposito, Jon Voight, Laurence Fishburne, Aubrey Plaza, Shia LaBeouf, Jason Schwartzman, Grace VanderWaal, Kathryn Hunter, Talia Shire, Dustin Hoffman, D. B. Sweeney James Remar, Chloe Fineman, Madeleine Gardella, Isabelle Kusman, Bailey Ives oraz Balthazar Getty.
Film na razie nie ma dystrybutora. Nie wiadomo, kiedy i czy Megalopolis pojawi się w kinach.
Liczyłem na trochę mroczniejszy klimat, może coś takiego jak Batman z Pattisonem? W sensie tak, mamy mroczne sceny ale mamy też dużo jasnych scen (co też jest pewnie swoistym zabiegiem ale wolałbym aby cały film był w tej tonacji ze scen nocnych). No ale to trochę moje osobiste preferencje.
Natomiast zapowiada się ciekawie tylko mam wrażenie, że tak długo robiony film może być strasznie przekombinowany. Z drugiej strony liczę na film trochę oderwany od dzisiejszych realiów i kinowej papki, Coppola to klasa i inny typ reżysera niż mamy teraz.
