Microsoft stwierdził, że jest bardzo rozczarowany zachowaniem Federalnej Komisji Handlu (FTC), która złożyła formalną apelację, mającą na celu obalenie sensacyjnej decyzji sądu, zezwalającej na fuzję giganta z Activision Blizzard.

Kiedy wszyscy myśleli, że teraz to już z górki, FTC złożyło apelację, a Microsoft jest nią bardzo rozczarowany.
Microsoft stwierdził, że jest bardzo rozczarowany zachowaniem Federalnej Komisji Handlu (FTC), która złożyła formalną apelację, mającą na celu obalenie sensacyjnej decyzji sądu, zezwalającej na fuzję giganta z Activision Blizzard.
Zdaniem sądu FTC nie udowodniła wystarczająco, że umowa powinna zostać zablokowana. Zgodnie z oczekiwaniami, amerykański regulator odwołał się od tej decyzji, wnosząc o jak najszybsze rozpoczęcie procesu. Reagując na wiadomość o odwołaniu FTC, prezes Microsoftu, Brad Smith, stwierdził, że amerykański regulator ma „wyraźnie słabe argumenty” – i że Microsoft będzie walczył.
Orzeczenie Sądu Okręgowego jasno pokazuje, że to przejęcie jest dobre zarówno dla konkurencji, jak i konsumentów. Jesteśmy rozczarowani, że FTC nadal prowadzi sprawę, która stała się ewidentnie słaba i sprzeciwimy się dalszym wysiłkom mającym na celu opóźnienie możliwości pójścia naprzód.
Działanie FTC jest grą na czas, a ten jest bardzo ważny. Umowa z Activision Blizzard wygasa 18 lipca. Microsoft dokłada wszelkich starań, aby do tego czasu zamknąć przejęcie i wygląda na to, że będzie działał także w weekend. Już ogłoszono, że akcje Activision Blizzard znikają z Nasdaq.
Fakty się nie zmieniły. Jesteśmy przekonani, że Stany Zjednoczone pozostaną wśród 39 krajów, w których fuzja może się zakończyć. – powiedział Lulu Cheng Meservey, dyrektor wykonawczy Activision Blizzard, reagując na apelację regulatora.