Produkcja Capcomu zadebiutuje na rynku już w tym tygodniu.
Produkcja Capcomu zadebiutuje na rynku już w tym tygodniu.
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami już w ten piątek, 26 marca, na konsoli Nintendo Switch zadebiutuje Monster Hunter Rise. Kolejna odsłona popularnej serii przez jakiś czas dostępna będzie wyłącznie na hybrydowym sprzęcie japońskiej firmy, ale twórcy potwierdzili, że gra trafi też na komputery osobiste. Tymczasem wczoraj w sieci pojawiły się pierwsze oceny Monster Hunter Rise, dzięki którym możemy sprawdzić, czy warto zainteresować się nową produkcją Capcomu.
W chwili pisania tej wiadomości Monster Hunter Rise może pochwalić się średnią ocen na poziomie 87% w serwisie OpenCritic (na podstawie 47 opinii). Aż 89% recenzentów poleca tegoroczną odsłonę serii Monster Hunter. Według dziennikarzy gra świetnie łączy w sobie mechaniki znane ze starszych części z elementami znanymi z Monster Hunter: World. Wśród zalet wymienia się także wymagający, ale satysfakcjonujący system walki oraz różnorodność broni. Nie zabrakło też pochwał dla oprawy graficznej.
Niektórzy recenzenci zauważają jednak, że w niektórych lokacjach Monster Hunter Rise lubi gubić klatki, a od strony narracyjnej gra wygląda na niedokończoną. Narzeka się także na niezbyt czytelne samouczki. Wśród wad wymienia się również ubogą zawartość w fazie „endgame”, ale zgodnie z zapowiedziami ma się to zmienić w przyszłości.
Jak wspomnieliśmy wyżej, Monster Hunter Rise zadebiutuje na konsoli Nintendo Switch już 26 marca. W 2022 roku produkcja Capcomu ma pojawić się także na komputerach osobistych.