100% krytyków poleca ten serial, a średnia ocen jedynie udowadnia, że to genialna produkcja, której premiery nie można przegapić.
Już w przyszłym tygodniu powróci Rozdzielenie, czyli jeden z najlepszych i najbardziej docenionych seriali ostatnich lat. Produkcja platformy Apple TV+ po dwuletniej przerwie zaprezentuje kolejne losy pracowników tajemniczej korporacji i ich alternatywnych osobowości. Zgodnie z przewidywaniami drugi sezon trzyma poziom pierwszego, a może nawet go przebija, co sugerują przedpremierowe recenzje. Te zadebiutowały już w sieci i jednoznacznie wskazują, że Apple zaproponuje wielki hit już na początku nowego roku.
Rozdzielenie – pierwsze recenzje drugiego sezonu
W serwisie Rotten Tomatoes aż 100% recenzentów poleca ten tytuł. Średnia ocena wynosi doskonałe 9,1/10. Wysokie noty dla drugiego sezonu Rozdzielenia potwierdza również Metacritic, gdzie średnia ocena to 85/100 z 20 recenzji. Wśród opinii krytyków nie brakuje zdań, że to najlepszy serial jaki obecnie możemy oglądać i zasługuje na wszelkie nagrody. Chociaż wielu dziennikarzy wystawiło Rozdzieleniu najwyższą notę, to znaleźli się również tacy, którzy nieco chłodniej podeszli do drugiego sezonu. Wybrane opinie przeczytacie poniżej.
Ta rozwijająca się, oszałamiająca kontynuacja, stworzona przez Ericksona i innych scenarzystów: Mohamada El Masriego, Wei-Ning Yu, Annę Ouyand Moench, Erin Wagoner, Marka Friedmana i Adama Countee, ugruntowuje pozycję Rozdzielenia jako absolutnego triumfu telewizji, udowadniając, że jest to coś więcej i na najlepsze historie zawsze warto czekać – Collider.
Drugi sezon Rozdzielenia jest wzorowy – Decider.
Rozdzielenie wznosi się na nowy poziom wraz z długo oczekiwanym drugim sezonem, przekraczając nasze oczekiwania, kopiąc głębiej i uderzając mocniej niż wcześniej – TVLine.
Pozostaje fachowo zaaranżowaną łamigłówką, w której wgląd w postacie (i ich rozbudowane historie) oraz okoliczności są jednocześnie pouczające i mylące, biorąc pod uwagę, że zawsze wskazują na większe tajemnice i spiski ukryte poza zasięgiem wzroku – The Daily Beast.
Rozdzielenie nadal to ma. Tu i ówdzie pojawiają się pewne problemy z opowiadaniem historii (tak samo jak w pierwszym sezonie), ale w większości nowy sezon jest równie ekscytujący, zaskakujący, mrocznie zabawny i odrębny jak poprzedni - Rolling Stone.
Mroczniejszy, bardziej ambitny i zagadkowy jak nigdy dotąd – Slashfilm.
Po burzliwym sezonie pierwszym, sezon drugi rozszerza i pogłębia oryginalne tajemnice, jednocześnie otwierając nowe. Solidnie i umiejętnie wykonane, a korzyści dla widzów będą widoczne, jeśli pozostaną przy tym serialu do końca – Empire.
Tam, gdzie jest mnóstwo uroczych chwil i kontynuacja surrealistycznych komentarzy na temat pozbawionych twarzy megakorporacji, bezsensownych zawodów i zachwianej równowagi między życiem zawodowym a prywatnym, showrunner Dan Erickson jest nadmiernie skupiony na długich ujęciach ponurego świata Rozdzielenia lub niezdarnym budowaniu jego złoczyńcy – IGN.
To prostackie krytykować kogoś za to, że próbuje osiągnąć tyle, ile próbuje osiągnąć ten sezon Rozdzielenia, ale szala jest na tyle zachwiana, że zbyt często zadawałem sobie pytanie, dlaczego powinno mnie to obchodzić – uczucie, którego nigdy nie doświadczyłem w pierwszym sezonie. Jest to także serial, który jest trochę zbyt zakochany w swoich ciążących pauzach, wzywając świadomość do swoich „ciężkich pomysłów”, zamiast wplatać je w tkankę serialu - RogerEbert.com.
GramTV przedstawia:
Przypomnijmy, że drugi sezon Rozdzielenia startuje już 17 stycznia na Apple TV+.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!