Piąty odcinek Lokiego przyniósł niespodziewany zwrot akcji. Nie w historii tytułowego bohatera, ale dla wszystkich fanów uniwersum Marvela. Od kilku lat wśród społeczności krąży żart o Thanosie zaczerpnięty wprost z komiksów. Fani nawet prosili studio, aby nietypowy pojazd największego dotychczasowego przeciwnika Avengersów, został włączony do kanonu. Po kilku latach prośba została spełniona i w najnowszym odcinku Lokiego mogliśmy zobaczyć kultowy Thanos-Copter. Fani oszaleli na punkcie genialnego easter egga.
W najnowszym odcinku Lokiego pojawia się sporo ukrytych przez twórców smaczków. Jednym z nich jest helikopter Thanosa pochodzący z komiksu o Spider-Manie z 1979 roku. Pojazd od kilku lat cieszy się sporym uznaniem fanów, którzy próbują sobie wyobrazić, jak tak potężny antagonista, który bez trudu pokonuje Hulka, może korzystać z takiej machiny latającej. W komiksie Szalony Tytan starał się zdobyć Kosmiczną Kostkę, ale jego próba została udaremniona przez Spider-Mana i Hellcat. W tej historii Thanos posługiwał się niewielkim, żółtym helikopterem, który na ogonie posiadał imię posiadacza. Najwyraźniej w MCU istniała kiedyś linia czasowa, w której potężny antagonista rzeczywiście latał takim samym helikopterem, którego używał w komiksach.
Twórcy serialu urzeczywistnili żart, który pojawił się w społeczności Marvela jeszcze przed premierą trzeciej części Avengersów.
