The Last of Us Part 1 zadebiutowało wczoraj na konsolach PlayStation 5. Remake zebrał wysokie oceny od branżowych mediów, natomiast większość graczy nadal uważa, że cena wspomnianej produkcji jest za wysoka. Tymczasem jeden z członków studia Naughty Dog poinformował, że w trakcie prac nad odświeżoną wersją przygód Joela i Ellie zmarł Daniel Kinnard – producent PlayStation Studios Visual Arts – który przy The Last of Us Part 1 zajmował się kwestiami wizualnymi.
W The Last of Us Part 1 upamiętniono zmarłego dewelopera
Robert Morrison – animator ze studia Naughty Dog – opublikował wpis na portalu społecznościowym Twitter, w którym podzielił się przykrą wiadomością. Deweloper podkreślił, że Kinnard był „wspaniałą osobą”, dlatego też studio postanowiło umieścić w The Last of Us Part 1 plakat z jego wizerunkiem, dzięki czemu producent PlayStation Studios Visual Arts „zostanie zapamiętany na zawsze”.
Jak wspomnieliśmy na początku wiadomości, The Last of Us Part 1 jest już dostępne na konsolach PlayStation 5. Za jakiś czas produkcja ma zadebiutować także na komputerach osobistych. Dokładana data premiery gry na PC nie jest jednak jeszcze znana.
GramTV przedstawia:
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!