Hidetaka Miyazaki nie chce, by sukces Elden Ring wpłynął na kolejne gry From Software
Reżyser Elden Ring podkreśla, że jest zadowolony z wyników sprzedaży i uznania, jakie zdobyło Elden Ring, ponieważ sukces produkcji pozwoli zarówno jemu samemu, jak i wszystkim deweloperom z From Software tworzyć w przyszłości gry, które będą jeszcze bardziej wierne stylowi studia. Miyazaki zaznacza jednak, że nie zastanawiał się nad tym, dlaczego produkcja spotkała się z aż tak dużym zainteresowaniem i dobrym przyjęciem.
Szczerze mówiąc, nie analizowałem tego za bardzo. To prawda, że sprzedaż [Elden Ring – dop. red.] była wyższa niż w przypadku naszych poprzednich gier, ale nie mam pojęcia, jaki był tego powód. Więc nawet gdybym chciał powtórzyć ten sukces, nie byłbym w stanie – wyjaśnia reżyser.
Miyazaki podkreślił także, że nadal zamierza „tworzyć gry w taki sam sposób jak wcześniej”, nie pozwalając na to, by Elden Ring wpłynął na proces produkcyjny kolejnych tytułów. Reżyser zaznacza, że „dogłębne analizowanie” sukcesu najnowszego dzieła From Software i „świadome” próby powtórzenia go w przypadku kolejnych produkcji byłoby „złym pomysłem”.
Na koniec przypomnijmy, że Elden Ring dostępne jest na komputerach osobistych oraz konsolach PlayStation 4, PlayStation 5, Xbox One i Xbox Series X/S. Jeśli jesteście ciekawi naszej opinii na temat najnowszej produkcji studia From Software, to zapraszamy Was do lektury: Elden Ring - recenzja. Opus magnum From Software.
Cześć, jestem Mikołaj i w gram.pl pracuję od 2020 roku. Zajmuję się głównie newsami, ale tworzę też różnego rodzaju quizy oraz zestawienia TOP 10. Prywatnie fan fantastyki i gier z dobrą fabułą.
Dark Soulsy zawsze cieszyły się pewną "sławą". Elden Ring to po prostu udoskonalona formuła Dark Souls, większe, ładniejsze, z otwartym światem, z elementami, które sprawiają że gra jest przystępniejsza dla początkujących. Potem doszedł do tego hype i jesteśmy gdzie jesteśmy.
prostik
Gramowicz
05/12/2022 16:30
Dzisiaj za sprzedaż odpowiada w 99,99% marketing także to nie jest żadna tajemnica dlaczego ;)
Xeoo
Gramowicz
05/12/2022 13:35
Bruce napisał:
Czy ty właśnie nazwałeś gry, które mają fabułę pokazaną automatycznie wraz z postępami, grami pod szeroką publikę? I taki sposób ukazywania fabuły to jest podawanie na tacy? Nawet nie wiesz co ten termin znaczy.
"Podawanie na tacy: ktoś udostępnia komuś coś, co umożliwi mu łatwe osiągnięcie celu"
Ja od gry oczekuję, że mi wyjaśni w miarę sensownie dany świat i dlaczego tak się dzieje. Ja grając w pierwszego DS, to poza intrem nie znalazłem żadnego mikroskopijnego śladu jakiejkolwiek fabuły czy lore. Po prostu podróż od jednego bossa do drugiego.
Xeoo napisał:
Mi bardziej posluzyly najpierw do uswiadomiebia sobie ze ta gra nie poda mi wszystkiego na tacy i jest tam cos wiecej a pozniej do usystematyzowania i uzupelnienia tego co juz wiem.
Zgadzam sie ze to nie jest dla kazdego Ale tez czy kazda gra powinna byc robiona pod szeroka publike? Problemem Elden Ringa byly wysyp artykulow o tym jak to jest najbardziej przystepna gra od from. Tylko wiekszosc recenzentow skupila sie tylko na poziomie trudnosci. Sporo ludzi oczekiwalo fajnego trudnego rpga a soulsy to zupelniee inne doswiadczenie.
Podejrzewam ze dlatego Elden ma tak niski stopien ukonczenia w porownaniu z poprzednimi grami from. Dla porownania, jak konczylem Sekiro to nawet acziw za wszystkid inne mial ponad 10% a to wymaga przejscia gry 5 razy. Tam gre kupowali ludzie wiedzacy z czym maja do czynienia.
Może nie uściśliłem wystarczająco dobrze - Nie poda mi fabuły na tacy.
Ja osobiście lubie tą formę zabawy, lubie grzebać i szukać. Nie widze nic złego w grach z normalną fabułą czy grach łatwiejszych. UWAGA też w nie gram :)
Co do "gier do szerkoiej publiki" Chodziło mi głownie o to że wielu recenzentów ukazywało Eldena jako coś czym nie jest. Czyli grę łatwiejszą w konsumpcji dzięki usystematyzowanej i normalnie podanej fabule. Nie chcicałem umniejszać tu tego typu grom, sam uwielbiam klasyczne rpgi.