Netflix grozi usuwaniem filmów i seriali ze swojej biblioteki. Wszystko przez nowe prawo

Radosław Krajewski
2023/05/31 13:00
0
0

Brytyjscy subskrybenci mogą stracić dostęp do wielu produkcji.

Netflix ostro zareagował na nowe prawo w Wielkiej Brytanii, które swoimi regulacjami będzie obowiązywać już nie tylko kanały telewizyjne, ale również platformy streamingowe. Brytyjski rząd chce, aby regulator mediów Office of Communications (Ofcom) rozpoczął nadzorowanie serwisów streamingowych w identyczny sposób, jak tradycyjnych nadawców, co oznacza, że za rozpowszechnianie szkodliwych treści, takie firmy jak Netflix, Amazon Prime Video, czy Disney+ może czekać kara grzywny w wysokości do 250 tysięcy funtów (310 tysięcy dolarów).

Netflix grozi usuwaniem filmów i seriali ze swojej biblioteki. Wszystko przez nowe prawo

Netflix nie zgadza się z egzekwowaniem nowego brytyjskiego prawa

Netflix w oświadczeniu przesłanym do Komisji Kultury, Mediów i Sportu brytyjskiego parlamentu, nazwał plany wprowadzenia zasad „należytej bezstronności” przez platformy „mglistymi” i potencjalnie „uciążliwymi” do wyegzekwowania przez usługi. Serwis zapowiedział, że może zostać zmuszony do prewencyjnego usunięcia filmów i seriali ze swojej biblioteki, aby uniknąć naruszenia nowych przepisów.

Ustawa medialna wprowadza nowy obowiązek na platformy streamingowe, które musiałyby zachować bezstronność w kontekście aktualnych wydarzeń, ze szczególnym wskazaniem na „aktualną politykę publiczną” oraz kwestie „kontrowersyjności politycznych lub branżowych”. Netflix nie zgadza się jednak na taką „cenzurę” i powiedział, że nowe prawo wymagałoby od firmy ciągłego przeglądania swojego gigantycznego katalogu treści. Platforma zapewnia, że „regularnie usuwa tytuły” ze swojej biblioteki, niezależnie od tego, kiedy dany serial lub film miał premierę.

Zakres i różnorodność treści Netflix, ogólnie uważana za mocną stronę naszej oferty pod względem maksymalizacji wyboru dla brytyjskich widzów, może również stać się potencjalnym źródłem ryzyka z punktu widzenia zgodności z prawem, jeśli będzie to wchodzić w zakres kompetencji Ofcom. Bez znacznie większej jasności co do zakresu i stosowania tych przepisów, nieuchronnie łatwiej byłoby zapobiegawczo usunąć treści z naszego katalogu w Wielkiej Brytanii niż ryzykować uciążliwe obciążenie związane z przestrzeganiem przepisów i potencjalną odpowiedzialność – poinformował Netflix.

GramTV przedstawia:

Szef brytyjskiego oddziału Netflixa, Benjamin King, dodał, że zasady bezstronności mogą mieć „mrożący” wpływ na liczbę udostępnianych filmów dokumentalnych brytyjskim widzom. Firma uważa, że propozycje dotyczące nowego prawa stwarzają ryzyko „turystyki reklamacyjnej”, przez którą osoby spoza Wielkiej Brytanii będą mogły złożyć skargę do Ofcom. Netflix nie godzi się, aby regulacje dotyczące przesyłania strumieniowego były identyczne do tych, które obowiązują tradycyjnych nadawców, gdyż subskrybenci platformy podejmują własne decyzje o oglądanych treściach, gdy w telewizji i innych mediach mogą przypadkowo natknąć się na potencjalnie szkodliwe programy.

Podobnego zdania jest Disney, który przedstawił ten sam argument w swoim czterostronicowym liście wysłanym do Komisji Kultury, Mediów i Sportu. Amerykańska firma powiedziała, że Disney+ posada wszelkie środki ochrony widzów, takie jak klasyfikacje wiekowe, co oznacza, że wprowadzenie ogólnych regulacji dotyczących przesyłania strumieniowego nie jest potrzebne.

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!