Netflix rok temu rozpoczął walkę ze współdzieleniem kont. Dokładnie w marcu 2021 roku subskrybenci platformy poinformowali o testowaniu przez firmę plansz informacyjną z prośbą o weryfikację konta. To można było odblokować wyłącznie za pomocą kodu wysłanego w wiadomości na numer telefonu podany podczas rejestracji konta. Można było również skorzystać z opcji późniejszej weryfikacji i znów bezproblemowo korzystać z serwisu. Subskrybenci z wielu krajów donosili o pojawieniu się planszy, w tym również w Polsce, gdzie według regulaminu, Netflix mógł nawet zbanować konto dzielące się hasłem z użytkownikami spoza gospodarstwa domowego. Najwyraźniej platforma nie była do końca zadowolona z tego sposobu i nie zdecydowała się jej wprowadzić na stałe. Nie oznacza to, że Netflix nie zamierza dalej walczyć ze zjawiskiem współdzielenia kont, gdyż właśnie poinformowali o wytoczeniu ciężkich dział.
Platforma wkrótce uruchomi testy, które pozwolą właścicielom kont na uiszczanie dodatkowej opłaty za użytkowników spoza ich gospodarstwa domowego. Nowy sposób dostępny będzie wyłącznie w trzech krajach: Kostaryce, Peru i Chile. Przedstawiciele Netflixa poinformowali, że koncentrują się tylko na tych trzech rynkach i po uruchomieniu nowego sposobu będą zbierać dane, na podstawie których zdecydują, czy identyczne rozwiązanie wprowadzić w pozostałych państwach.
Zawsze ułatwialiśmy ludziom, którzy mieszkają razem, udostępnianie swojego konta Netflix, dzięki funkcjom takim jak oddzielne profile i możliwość jednoczesnego oglądania na kilku urządzeniach w naszych planach Standard i Premium. Chociaż były one niezwykle popularne, spowodowały również pewne zamieszanie dotyczące tego, kiedy i jak można udostępniać Netflix. W rezultacie konta są dzielone między gospodarstwa domowe, co wpływa na naszą zdolność do inwestowania w nowe wspaniałe programy telewizyjne i filmy dla naszych członków – napisał w oświadczeniu Chengyi Long, dyrektor ds. innowacji produktowych w Netflixie.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!