Od dawna było wiadomo, że Sonic 2: Szybki jak błyskawica podbije amerykańskie kina, bez problemu odwracając uwagę od innych premier, również tych z ubiegłych tygodni. Eksperci prognozowali otwarcie na poziomie 50-60 milionów dolarów, czyli zbliżone do tego, które osiągnęła pierwsza część z 58 milionami dolarów. Fani Niebieskiego Jeża tłumnie ruszyli w ubiegły weekend do kin, zostawiając w kasach aż 71 milionów dolarów. Jest to nowy wynik otwarcia dla wszystkich ekranizacji gier. Poprzedni należał do pierwszej części Sonica.
Druga część przygód popularnej maskotki Segi świetnie radzi sobie również na pozostałych rynkach. W weekend film zebrał 37 milionów dolarów z 53 krajów i łącznie z zagranicznych rynków posiada 70 mln USD. Największe wpływy pochodzą z Wielkiej Brytanii (14 mln USD), Francji (9 mln USD) oraz Meksyku (6,3 mln USD). Sonic 2: Szybki jak błyskawica ma już na koncie 141 mln dolarów globalnych wpływów.
GramTV przedstawia:
Film bez żadnych wątpliwości przebije wyniki pierwszego Sonica, który zarobił w sumie 319,7 mln dolarów. Warto jednak pamiętać, że przez pandemię pierwsza część wyświetlana była w kinach jedynie przez miesiąc. Paramount Pictures może więc świętować ogromny sukces swojego filmu, którego budżet wyniósł od 90 do 110 miliona dolarów (w zależności od szacunków).
W przyszłym tygodniu do kin zawitają Fantastyczne zwierzęta: Tajemnice Dumbledore’a, które z pewnością zabiorą nieco publiki drugiemu Sonicowi, ale produkcja wcale nie stoi na przegranej pozycji. Niewykluczone, że film zaliczy niewielki spadek wpływów i będzie rywalizował z nową odsłoną serii Wizarding World. Tym bardziej, że według najnowszych danych produkcja otworzy się z wynikiem około 50 milionów dolarów.
A ja myślę że się spodziewano. Pierwsza część została dobrze przyjęta a teraz wprowadzono ulubieńców publiczności: doszli Tails i (Ugandan) Knuckles :)