Hooded Horse, czyli wydawca między innymi polskiego Manor Lords, ma kolejny, interesujący tytuł w swoim portfolio. Norland, czyli średniowieczny symulator królestwa, zadebiutował na Steam kilka dni temu w ramach wczesnego dostępu i cieszy się „w większości pozytywnym” odbiorem wśród użytkowników platformy. Produkcja nie narzeka również na brak zainteresowania ze strony graczy.
Norland zadebiutowało już we wczesnym dostępie
W ubiegłym tygodniu na platformie Valve w ramach wczesnego dostępu zadebiutował Norland. Średniowieczny symulator królestwa przyciągnął całkiem sporą liczbę graczy – według statystyk serwisu SteamDB, w ciągu ostatnich 24 godzin jednocześnie grało ponad 11 tysięcy osób. Jeśli zaś chodzi o ogólny odbiór produkcji na Steamie, jest on „w większości pozytywny”.
Według użytkowników platformy Steam Norland ma duży potencjał. Tytuł ma być angażujący i oferuje całkiem satysfakcjonujące wrażenia z rozgrywki, choć niektórzy uważają, że brakuje mu głębi w systemie ekonomicznym. Norland ma również cierpieć na typowe dla gier wydawanych w Early Access bolączki, w tym problemy z balansem, różne błędy czy momentami frustrującą, sztuczną inteligencję.
GramTV przedstawia:
Wiele osób z wyrozumiałością zaznacza jednak, że tytuł zapowiada się obiecująco. Ponadto deweloperzy udostępnili już 4 aktualizacje, które wprowadziły poprawki błędów czy zmiany w balansie i interfejsie użytkownika. Twórcy zapewniają, że wsłuchują się w głosy społeczności gry i pracują nad kolejnymi patchami.
W tym średniowiecznym symulatorze królestwa staniesz na czele rodziny szlacheckiej, która musi zmierzyć się z konfliktami klasowymi, niepokojami religijnymi i zdradami politycznymi. Rządź swoim ludem, odkryj zaginioną wiedzę upadłego Imperium i spiskuj przeciwko wrogom. – czytamy w opisie Norland.
Na koniec przypomnijmy, że Norland zadebiutowało w ramach wczesnego dostępu 18 lipca 2024 roku. Gra dostępna jest aktualnie z 20% rabatem na platformie Steam.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!