Prawdopodobnie nikt nie wie, kto zostanie głównym Batmanem w nowym uniwersum DC. Jeszcze na początku 2023 roku nowi prezesi DC Studios, czyli James Gunn i Peter Safran, obok takich tytułów jak Superman, czy Supergirl, zapowiedzieli również The Brave and the Bold, czyli film o Batmanie i Robinie. Tym samym potwierdzono, że wypuszczony w 2022 roku Batman z Robertem Pattinsonem w reżyserii Matta Reevesa będzie należał do Elseworlds, czyli pobocznej serii, która nie będzie wchodziła w skład głównego uniwersum. Ostatnio zarówno Batman 2, jak i The Brave and the Bold zostały opóźnione. Premierę pierwszego z filmów zapowiedziano na 1 października 2027 roku, zaś druga z produkcji w ogóle nie otrzymała nowej daty premiery. James Gunn tłumaczył, że debiut filmu nie został przełożony, ale innego zdania jest reżyser Andy Muschietti. Pojawiły się wtedy plotki, że DC Studios chce, aby to Robert Pattinson został głównym Mrocznym Rycerzem w DCU, a seria o Batmanie została włączona do uniwersum. Teraz pojawiły się kolejne aktualizacje w tej sprawie, które wcale nie rozwiązują problemu.
Robert Pattinson jednak nie będzie głównym Batmanem nowego uniwersum DC?
Batman to najważniejszy superbohater, jaki jest w posiadaniu DC. Jednak nie wydaje się oczkiem w głowie Jamesa Gunna, który wyraźnie nie radzi sobie z zalewem informacji dotyczącym tej postaci. Szef studia nie ma obowiązku komentować żadnej plotki, ale nawet sami reżyserzy w licznych wywiadach nie znają przyszłości bohaterów swoich filmów, co akurat może niepokoić. Jeszcze dwa dni temu Matt Reeves rozmawiał z dziennikarzem Joshem Horowitzem, gdzie udzielił wymijającej odpowiedzi, czy Robert Pattinson zostanie głównym Batmanem uniwersum DC. Wskazał, że nie może w tej chwili powiedzieć, co przyniesie przyszłość. Wyznał, że wszystko sprowadza się do tego, czy jego Batman będzie miał sens w szerszym kontekście DCU. Tym samym reżyser nie wykluczył takiej możliwości.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!