Disney chce nakręcić nowych Piratów z Karaibów, ale nie chce kontynuować serii z Jackiem Sparrowem. Przynajmniej takie informacje do nas docierały w ostatnich miesiącach, gdy jedną z kandydatek do głównej roli w nowym filmie miała zostać Ayo Edebiri. Niedawno pojawiły się doniesienia, że wytwórnia nie chce rozstawać się z Johnnym Deppem, ale mogą zaoferować mu jedynie drugoplanową rolę. Fani serii zaczęli zastanawiać się, czy otrzymają restart serii, czy jednak kontynuację. Sprawę wyjaśnił producent, Jerry Bruckheimer, w najnowszym wywiadzie dla ComicBook.com
Piraci z Karaibów – producent potwierdza restart serii
Bruckheimer potwierdził, że następny film z serii Piraci z Karaibów będzie całkowitym restartem. Porównał to do sytuacji z kontynuacją Top Gun: Maverick, gdzie łatwiej będzie skompletować nową obsadę, niż czekać na powrót aktorów, którzy mają zobowiązania wobec innych produkcji. Producent przewiduje, że nowych Piratów z Karaibów zobaczymy na ekranach kin szybciej, niż Top Gun 3.