W zeszłym tygodniu jeden z branżowych insiderów podzielił się grafikami z nowej odsłony serii Silent Hill. Wczoraj informowaliśmy natomiast, że Konami wspólnie z różnymi studiami rozwija obecnie aż trzy różne projekty bazujące na wspomnianej marce. Tymczasem informator, który opublikował materiały z rzekomej kolejnej części cyklu, ujawnił ciekawą informację na temat produkcji. „AestheticGamer” (znany także jako „Dusk Golem”) zdradził bowiem, że nowy Silent Hill miał ukazać się na rynku w październiku 2021 roku.
Dlaczego więc wciąż nie doczekaliśmy się nawet oficjalnej zapowiedzi gry? Insider informuje, że plany pokrzyżowała pandemia, a twórcy byli zmuszeni opóźnić premierę swojej produkcji. Jeszcze pół roku temu gra wciąż znajdowała się w fazie rozwoju, dlatego – jak zaznacza „AestheticGamer” – istnieje małe prawdopodobieństwo, że projekt został anulowany. Informator podkreśla, że nie wie, kiedy możemy spodziewać się debiutu produkcji, ale „wkrótce” powinniśmy doczekać się jej prezentacji.
W tym miejscu należy podkreślić, że Konami wciąż nie odniosło się do powyższych doniesień, dlatego jak zawsze w takich przypadkach radzimy podchodzić do przedstawionych informacji z dystansem. Fanom serii Silent Hill nie pozostaje natomiast nic innego, jak wypatrywać oficjalnych komunikatów i mieć nadzieję, że już niedługo powrót ich ukochanej marki stanie się faktem.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!