Odnotowano znaczący wzrost liczby graczy w Bloodborne. Tytuł cieszy się ostatnio dużą popularnością

Patrycja Pietrowska
2024/07/08 15:45
1
0

Na zwiększenie zainteresowania wokół Bloodborne wpływ mogło mieć wydane ostatnio DLC do Elden Ring.

W czerwcu miłośnicy produkcji od FromSoftware otrzymali DLC do Elden Ring. Shadow of the Erdtree sprzedało się świetnie i jak się okazuje, mogło również wpłynąć na popularność innej produkcji studia. Mowa o Bloodborne, w przypadku którego odnotowano znaczący wzrost liczby graczy.

Bloodborne
Bloodborne

Dodatek do Elden Ring mógł wpłynąć na zwiększenie zainteresowania wokół Bloodborne

Choć Elden Ring: Shadow of the Erdtree mierzył się z krytyką i „mieszanym” odbiorem na Steam (teraz platforma wskazuje już „w większości pozytywne” oceny), dodatek sprzedał się rewelacyjnie i przyciągnął przed ekrany masę graczy. Wygląda również na to, że czerwcowa premiera rozszerzenia mogła pozytywnie wpłynąć na inne tytuły FromSoftware. W okresie poprzedzającym debiut DLC odnotowano bowiem wzrost liczby graczy w Bloodborne.

Jak wskazuje raport serwisu TrueTrophies (oparty na puli danych z ponad 3,1 miliona aktywnych kont PSN), w czerwcu 2024 roku na PlayStation 4 i PlayStation 5, liczba graczy Bloodborne wzrosła o 57%. Po premierze dodatku do Elden Ring, czyli w ostatnim tygodniu wspomnianego miesiąca, liczba ta zwiększyła się o kolejne 11%, co sprawiło, że Bloodborne zajęło 65. miejsce wśród najczęściej ogrywanych gier PlayStation w dniach 24-30 czerwca.

GramTV przedstawia:

Warto zauważyć, że Bloodborne nie było jedynym tytułem, wokół którego wzrosło zainteresowanie w czerwcu. Wyższą o 5,9% liczbą graczy na PlayStation może bowiem pochwalić się również Dark Souls III.

Samotny podróżnik. Przeklęte miasto. Zabójcza tajemnica, pochłaniająca wszystko, z czym się zetknie. Zmierz się ze swoimi obawami i wejdź do popadającego w ruinę miasta Yharnam, przeklętego miejsca, dotkniętego straszliwą epidemią. Zbadaj jego mroczne zakamarki, walcz o życie, używając broni palnej i białej, oraz odkryj tajemnice, które zmrożą ci krew w żyłach... ale być może ocalą ci skórę… – głosi opis gry Bloodborne.

Bloodborne zadebiutowało na rynku w marcu 2015 roku jako tytuł ekskluzywny dla PlayStation 4. Zainteresowanych omawianymi produkcjami zachęcamy do lektury: Bloodborne – recenzja oraz Elden Ring: Shadow of the Erdtree – recenzja. Łatwo to już było!.

Komentarze
1
KptPawulon
Gość
10/07/2024 14:41

Sam jestem taką osobą, nigdy nie przeszedłem Old Hunters więc jestem podjarany że ta część świata Bloodborne jeszcze przede mną. Elden mnie nie kupił, choć ja kupiłem Eldena i się zawiodłem. 40h grania w typowe Soulsy ale w większym świecie, fabuła i postacie mnie nie interesowały na tyle by zgłębiać je w sieci czytając różne analizy, system walki po Bloodborne i Sekiro już mi tak nie leży mimo że jest pełen możliwości, rozbudowany itd. Może to kwestia tego że właśnie za duży jest dla mnie Elden. Średni czas gdy w grach od Bloodborne przy jednym przejściu zamyka się u mnie w 40-50h. W eldenie w tym czasie nie byłem nawet w połowie gry. Chyba jednak wolę by gry tego typu miały bardziej zwartą strukturę, inaczej męczą.