Na duże podobieństwa do popularnych stworków uwagę zwracają również sami gracze.
Palworld bije rekordy popularności na Steam i może pochwalić się świetnymi wynikami sprzedaży. Według najnowszych informacji po najnowszą produkcję studia Pocketpair sięgnęło już ponad 6 milionów graczy. Wspomnianemu tytułowi towarzyszą jednak kontrowersje związane z dużym podobieństwem tytułowych stworków do popularnych Pokemenów. Okazuje się, że o komentarz w sprawie najnowszego hitu platformy Valve poproszono nawet byłego prawnika The Pokemon Company, któremu – jak można się było spodziewać – Palworld nie przypadło do gustu.
Palworld to podróbka Pokemonów – twierdzi były prawnik The Pokemon Company
Don McGowan w latach 2008-2020 pełnił funkcję dyrektora ds. prawnych w The Pokemon Company. Swoją opinią na temat Palworld prawnik podzielił się na prośbę serwisu Games File. McGowan nie kryje swojego zdziwienia faktem, że deweloperom ze studia Pocketpair udało się zajść „tak daleko”.
To wygląda jak zwykła zrzynka, które widziałem tysiące razy w roku podczas swojej pracy dla Pokemon Company. Jestem po prostu zaskoczony, że to zaszło tak daleko – komentuje prawnik.
Na duże podobieństwa Palworld do Pokemonów uwagę zwracają także sami gracze oraz fani popularnych stworków. Na dole wiadomości znajdziecie serię wpisów opublikowanych na portalu społecznościowym X, w których zestawiono konkretne modele potworków z produkcji Pocketpair z ich „odpowiednikami” Pokemon. Rzućcie okiem i oceńcie sami, czy najnowszy hit Steam to rzeczywiście „zwykła zrzynka”, jak twierdzi były prawnik The Pokemon Company.
GramTV przedstawia:
Na koniec przypomnijmy, że Palworld dostępne jest obecnie we wczesnym dostępie na komputerach osobistych oraz konsolach Xbox One i Xbox Series X/S. Grę można uruchomić także w ramach usług PC Game i Xbox Game Pass. Dokładna data premiery pełnej wersji nie jest jeszcze znana. Warto natomiast dodać, że produkcja studia Pocketpair otrzymała już blisko 54 tysiące recenzji na Steam, z czego aż 93% to oceny pozytywne.
Cześć, jestem Mikołaj i w gram.pl pracuję od 2020 roku. Zajmuję się głównie newsami, ale tworzę też różnego rodzaju quizy oraz zestawienia TOP 10. Prywatnie fan fantastyki i gier z dobrą fabułą.
Mogą sobie nazywać Palworld jak chcą, ale i tak mogą co najwyżej ich twórców pocałować w odbyt :P
Fun_g_1_2_3
Gramowicz
23/01/2024 18:02
sc napisał:
Mechanika wspinania, latania, gotowania, srania. Grafika była tu drugorzędną sprawą.
FromSky napisał:
Nie ma absolutnie żadnych podbieństw poza stylem graficznym ale też nie do końca bo w zeldzie nie ma twarzy z anime
Akurat przy plagiatowaniu w grach to głównie chodzi o grafikę. Wiele bezczelnych chińskich plagiatów miało te same animacje i umiejętności, a z wyglądu można było bez problemu rozpoznać kto jest kim. Genshin i Zelda mają tyle wspólnego co Skylines i Simcity.
Przy Palword każdy kto zna Pokemony rozpozna co jest czym. Z drugiej strony to w obecnych czasach ciężko wymyślić coś oryginalnego. Oprócz samych pokemonów istnieje wiele innych kopii i jakoś wielkiej afery nikt nie robił.
sc
Gramowicz
23/01/2024 16:30
FromSky napisał:
Nie ma absolutnie żadnych podbieństw poza stylem graficznym ale też nie do końca bo w zeldzie nie ma twarzy z anime
Mechanika wspinania, latania, gotowania, srania. Grafika była tu drugorzędną sprawą.