Jak serialowy Władca Pierścieni wypadł na tle Rodu smoka?
Pierwsze recenzje Władcy Pierścieni: Pierścieni Władzy zwiastowały na spory hit, nawet pomimo pojawienia się bardziej krytycznych opinii. Nieco innego zdania byli widzowie, którzy rozpoczęli masowe wystawianie najniższych ocen w takich serwisach jak IMDb oraz Rotten Tomatoes. W rezultacie Amazon potwierdził, że tego lata zmienili sposób oceniania programów na swojej platformie, blokując możliwość wystawiania not przez pierwsze 72 godziny od premiery. Co więcej w serwisie IMDb należącym do Amazona do tej pory nie pojawiła się żadna negatywna recenzja użytkowników.Pomimo wszystkich tych zawirowań Amazon ma powody do zadowolenia i platforma podała oficjalne dane dotyczące oglądalności pierwszych odcinków serialu.
Platforma po raz pierwszy w historii podała wyniki oglądalności swojej produkcji. Według ich danych serial obejrzało 25 milionów widzów na całym świecie w ciągu pierwszych 24 godzin. Tym samym Pierścienie Władzy pobiły wszystkie poprzednie rekordy platformy, stając się największą premierą w historii Prime Video. Warto podkreślić, że Amazon jednak nie podał metodologii liczenia widzów.
W jakiś sposób pasuje to, że historie Tolkiena – jedne z najpopularniejszych w historii, które wielu uważa za prawdziwe pochodzenie gatunku fantasy – doprowadziły nas do tego dumnego momentu. Jestem bardzo wdzięczna Tolkien Estate – oraz naszym showrunnerom J.D. Payne’owi i Patrickowi McKay’owi, producentowi wykonawczemu Lindsey’owi Weberowi, obsadzie i ekipie – za ich niestrudzone wspólne wysiłki i nieograniczoną twórczą energię. I dziesiątkom milionów fanów, którzy są tak samo entuzjastycznie nastawieni do Śródziemia jak my, i są naszą prawdziwą miarą sukcesu - powiedziała Jennifer Salke, szefowa Amazon Studios.
Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy kontra Gra o Tron: Ród smoka
Warto przypomnieć, że pierwszy odcinek Gry o Tron: Rodu smoka na premierę obejrzało prawie 10 milionów widzów w samej Ameryce. Serial debiutował w poniedziałek, zaś w piątek 26 sierpnia według danych Nielsena oglądalność wzrosła do 20 mln. Po poniedziałkowej premierze drugiego odcinka serialu liczba widzów wzrosła do 25 mln. Ciężko więc zestawić samą amerykańską publikę ze światową widownią Pierścieni Władzy podaną przez Amazon. Mimo to wszystko wskazuje, że przynajmniej pierwsze odcinki obu serialu odniosły spory sukces i dopiero za kilka tygodni dowiemy się, czy zdołały utrzymać takie wyniki aż do samych finałów.
GramTV przedstawia:
W obsadzie serialu znaleźli się: Morfydd Clark, Cynthia Addai-Robinson, Robert Aramayo, Ismael Cruz Córdova, Owain Arthur, Maxim Baldry, Nazanin Boniadi,, Charles Edwards, Trystan Gravelle, Sir Lenny Henry, Ema Horvath, Markella Kavenagh, Joseph Mawle, Tyroe Muhafidin, Sophia Nomvete, Lloyd Owen, Megan Richards, Dylan Smith, Charlie Vickers, Leon Wadham, Benjamin Walker, Daniel Weyman oraz Sara Zwangobani.
Kolejne odcinki Władcy Pierścieni: Pierścieni Władzy będą debiutowały w każdy piątek. Pierwszy sezon liczy osiem odcinków.
To się w końcu zdecyduj. Przed chwilą byłeś gotów wyruszać agitować do siedziby amazona z powodu tego "zwykłego serialu" (naturalnie nie na swój koszt, tylko na krzywy ryj).
To ty, jak to nazwałeś, się telepiesz, bo mi się ten serial nie podoba i wyraziłem swoje zdanie. A oto dlaczego:
1. Poprawność polityczna.
2. Słabe dialogi.
3. Słaba gra aktorska.
A ty mi nagle wyskoczyłeś, że ktoś coś tam powiedział i, że wnuk Tolkiena brał udział w tworzeniu serialu. Argumenty nie podważenia.
Jak nie stać cię aby choć trochę się wysilić i doczytać w listach Tolkiena, to ja ci na pewno na tacy nie będę podawał. Czas się nauczyć że takich co to chcą wszystko na krzywy ryj, to się z buta traktuje.
Tekst typowy dla kogoś kto nie ma argumentów. Zero konkretów i agresja.
Nic kompletnie nie zrozumiałeś. Nigdzie nie powiedziałem że wersja Jacksona mnie razi.
Ale mnie wyśmiałeś jak napisałem, że mimo wszystko jest w miarę wierna książkom.
jest taka że masz ogólnie w d.. Tolkiena i jego prace, a twoja nieznajomość jego listów tylko to potwierdza . Telepiesz się o przede wszystkim o to że obsadzili czarnych aktorów do serialu. "Dyskusję" uważam za zamkniętą.
Wręcz przeciwnie. To ty masz jego twórczość w czterech literach. Jedyny konkret od ciebie to link do wypowiedzi gościa z Tolkien Society. Jak się podaje jakieś konkrety, to należy je potem udowodnić, a nie rzucasz teksty typu "sam sobie poszukaj". Ale do jednego się z tobą zgodzę. Ta "dyskusja" powinna być zamknięta. Z małpą bym się szybciej dogadał niż z tobą (nie obrażając małpy).
Mikołaj
Gramowicz
07/09/2022 14:00
Bruce napisał:
Ale tu nie chodzi o bycie znawcą. Chodzi o to czy seria/film ci się podoba. Bo wygląda na to, że podoba ci się to, co inni zachwalają. To nie jest jakaś analiza na czynniki pierwsze jakiegoś dzieła, tylko zwykły serial.
To się w końcu zdecyduj. Przed chwilą byłeś gotów wyruszać agitować do siedziby amazona z powodu tego "zwykłego serialu" (naturalnie nie na swój koszt, tylko na krzywy ryj).
Cytat. Zapodaj cytat. Bo w książkach LoTR orkowie są ciemnej karnacji.
Jak nie stać cię aby choć trochę się wysilić i doczytać w listach Tolkiena, to ja ci na pewno na tacy nie będę podawał. Czas się nauczyć że takich co to chcą wszystko na krzywy ryj, to się z buta traktuje.
Tak jak w każdej filmowej adaptacji. Zawsze film będzie się różnił od materiału źródłowego. Mniej lub bardziej. Z księżyca się urwałeś? Pokaż mi choć jeden film, który jest w 100% wierną kopią książki. Jak tak bardzo cię razi co Jackson zrobił, to sobie przeczytaj książkę "Polowanie na Czerwony Październik" i potem obejrzyj film.
Nic kompletnie nie zrozumiałeś. Nigdzie nie powiedziałem że wersja Jacksona mnie razi.
Prawda jest taka że masz ogólnie w d.. Tolkiena i jego prace, a twoja nieznajomość jego listów tylko to potwierdza . Telepiesz się o przede wszystkim o to że obsadzili czarnych aktorów do serialu. "Dyskusję" uważam za zamkniętą.
Usunięty
Gramowicz
06/09/2022 22:36
Nie udaję znawcy Tolkiena więc posiłkuję się ekspertyzą tych, których można posądzić o bycie takimi znawcami, jak jego syn, wnuk czy głowa Tolkien Society. Bo mądrego to i przyjemnie posłuchać, ot co.
Ale tu nie chodzi o bycie znawcą. Chodzi o to czy seria/film ci się podoba. Bo wygląda na to, że podoba ci się to, co inni zachwalają. To nie jest jakaś analiza na czynniki pierwsze jakiegoś dzieła, tylko zwykły serial.
Uuu siadaj, niedostateczny. Na przyszłość proszę się lepiej przygotować do debaty, zwłaszcza gdy chcesz uchodzić za znawcę tematu. PS Listy Tolkiena to skarbnica jego wizji Śródziemia.
Cytat. Zapodaj cytat. Bo w książkach LoTR orkowie są ciemnej karnacji.
Nie o to chodzi. Filmy Jacksona w bardzo wielu miejscach odbiegają od oryginału i całe mnóstwo rzeczy jest poprzeinaczanych. Jackson zrobił tak jak chciał. Można to nazwać wizją artystyczną twórcy, czy tam jak kto chce.
Tak jak w każdej filmowej adaptacji. Zawsze film będzie się różnił od materiału źródłowego. Mniej lub bardziej. Z księżyca się urwałeś? Pokaż mi choć jeden film, który jest w 100% wierną kopią książki. Jak tak bardzo cię razi co Jackson zrobił, to sobie przeczytaj książkę "Polowanie na Czerwony Październik" i potem obejrzyj film.