Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy to plagiat zdaniem autora Demetriousa Polychrona
W pozwie Polychron domaga się wysokiego finansowego odszkodowania od Jeffa Bezosa, kilku kierowników Amazon Studios i spadkobierców J.R.R. Tolkiena współpracujących z firmą za naruszenie praw autorskich. Pisarz jest autorem cyklu siedmiu książek zatytułowanych „The War of the Rings”, w tym wchodzącej w skład powieści „The Fellowship of the King”, z której twórcy Pierścieni Władzy mieli zaczerpnąć całe wątki.
Polychron ujawnił, że w 2017 roku wysłał list do wnuka Tolkiena, w którym wyraził swoją miłość do Władcy Pierścieni i zapytał o możliwość recenzji jego powieści. Odpowiedzi nie uzyskał, ale na tym jego próby się nie zakończyły. Dwa lata później wynajął prawnika, aby skontaktował się na drodze prawnej ze spadkobiercami Tolkiena. Wszelkie próby współpracy zostały odrzucone, pomimo pozostawienia przez Polychrona kopii rękopisu swojej powieści w domu wnuka Tolkiena w 2019 roku. Niedługo później Tolkien Estate podpisało wartą 250 milionów dolarów umowę z Amazonem na stworzenie serialu Władcy Pierścieni: Pierścienie Władzy.
GramTV przedstawia:
Pisarz uważa, że wiele pomysłów zostało skopiowanych z jego książki do serialu. Niektóre dialogi miały zostać żywcem przeniesione z kart powieści do telewizyjnej produkcji. Polychron oskarża również twórców serialu o kradzież obrazów z okładek książek, a nawet opisów fabuły. Wszystko to przy braku uzyskania przez pisarza licencji na wykorzystanie postaci i historii z Władcy Pierścieni, dlatego cykl „The War of the Rings” posiada odrębnych bohaterów i opowieści ze świata Śródziemia.
Amazon i Tolkien Estate jak dotąd nie skomentowały sprawy.
No dobra ale co to za książka? To na licencji Tolkiena? Czy po prostu gość opisał Śródziemie bez jakiejkolwiek licencji, bo wnuk Tolkiena nie przeczytał nawet rękopisu, a teraz chce kasę od Amazonu i wnuka Tolkiena?
wolff01
Gramowicz
20/04/2023 15:44
Kafar napisał:
Nie rozumiem jechania na gościa którego nie znasz. A co jak ma rację i zostało mu coś ukradzione? Jak Ktoś Ci ukradnie portfel i wiesz kto go ukradł, to oczywiście byś nie był pieniaczem i olał sprawę?Aż dziwi mnie, że jeszcze są osoby które uważają że prawa autorskie za jakieś dzieła to nie "prawdziwe" prawa.
A gdzie ja piszę że nie uznaje praw autorskich? Natomiast mogę sobie po nim jechać jak chce, ty też po mnie "jedziesz".