Pierwsze spojrzenie na następczynię Iron Mana. Tak będzie prezentować się w Czarnej Panterze 2

Radosław Krajewski
2022/07/06 13:40

Ironheart zadebiutuje w drugiej części Czarnej Pantery, a teraz otrzymaliśmy pierwszy wgląd w kostium postaci.

Dopiero co mogliśmy obejrzeć nowe materiały z Czarnej Pantery: Wakandy w moim sercu, na których zaprezentowano głównych przeciwników, a do sieci trafiła grafika koncepcyjna ujawniająca wygląd Ironheart. Nastoletnia bohaterka zostanie wprowadzona do uniwersum Marvela właśnie w tym filmie, a w przyszłym roku otrzyma własny serial. Studio do tej pory ukrywało strój postaci, ale wyciek materiału prezentuje, jak bohaterkę wyobrażał sobie jeden z artystów pracujących nad drugą częścią Czarnej Pantery.

Pierwsze spojrzenie na następczynię Iron Mana. Tak będzie prezentować się w Czarnej Panterze 2

Przypomnijmy, że w zbroi Ironheart kryje się Riri Williams, która już w wieku 15 lat potrafiła zbudować własną wersję zbroi Iron Mana. Jej niezwykły talent zauważył Tony Stark, który pomagał nastolatce w rozpoczęciu superbohaterskiego życia. Nie wiadomo jak w MCU ten wątek zostanie rozwiązany. Na grafice widzimy jednak strój, który nie jest tak idealnie dopasowany jak którykolwiek ze zbroi Iron Mana, ale jest nimi mocno inspirowany. Prawdopodobnie bohaterka wykorzysta technologię Wakandy, aby stworzyć swój bojowy kostium.

GramTV przedstawia:

Za reżyserię i scenariusz Czarnej Pantery: Wakandy w moim sercu odpowiada ponownie Ryan Coogler. W filmie zobaczymy Danai Gurirę, Lupitę Nyong’o, Letitię Wright, Dominique Thorne, Winstona Duke’a, Angelę Bassett oraz Martina Freemana. Film zadebiutuje w kinach 11 listopada 2022 roku.

Komentarze
12
Ray
Gramowicz
07/07/2022 16:59
dariuszp napisał:

To nie o to mi chodzi. Ja patrzę na to z perspektywy filmowego universum. 

Szkoda że jej nie przestawili wcześniej. Mogła pracować ze Starkiem jak Parker. I wtedy przekazać pochodnię. A tak to postać pojawi się znikąd. 

W takim wypadku możliwe, że postać zostałaby lepiej przyjęta, masz rację. Trochę dziwne, że nie poczekają parę lat i nie wprowadzą córki Starka jako Ironheart, myślę, że to by wypaliło znacznie lepiej.

wolff01
Gramowicz
07/07/2022 15:50
dariuszp napisał:

To nie o to mi chodzi. Ja patrzę na to z perspektywy filmowego universum. 

Szkoda że jej nie przestawili wcześniej. Mogła pracować ze Starkiem jak Parker. I wtedy przekazać pochodnię. A tak to postać pojawi się znikąd.

Tego typu postacie są za mało ugruntowane żeby mieć jasny origin story, dlatego mogą zmieniać to dowolnie, co zresztą robią. Przykład? Captain Marvel która w niedługim czasie była kilkukrotnie odkopywana i modyfikowana (w komiksach). To co widzimy w filmie to któraś iteracja tej postaci. Czy choćby najnowsze "dziecko" MCU czyli Miss Marvel (Kamala), której zupełnie zmienili moc (z rozciągliwego ciała na kosmiczną branzoletę a la' Green Lantern).

Problem polega na tym że nawet badania pokazują że ludzie chcą oglądać znane postacie (np. w branży komiksowej jedynei jeszcze jakieś Batmany ciągną sprzedaż). Na Spidermana, Batmana czy Supermena przyjdą tłumy. Sorry ale taka Ironheart zostanie szybko zapomniana. Naprawdę ciężko nowym postaciom się obecnie przebić, jedynym wyjątkiem jest chyba Miles Morales, ale on był budowany kilka lat.

Tak na marginesie korpo jak Disney też sprytnie wykorzystują takie wrzuty, bo dodają PoC do filmów ​(więc dostają korpo punkty) i każdą krytykę mogą łatwo zbyć "rasistowska kartą".

dariuszp
Gramowicz
07/07/2022 11:05
Ray napisał:

Ona nie jest tak do końca nowa, miała swoje komiksy. Problem w tym, jeśli dobrze pamiętam, ona zastąpiła Starka gdy ten popadł w śpiączkę. Komiksy z nią sprzedawały się tak źle, że sam Stark obudził się ze śpiączki.

Wiem, że "future is female" ale te stopniowe wymienianie herosów na kobiety zaczyna być trochę "ideologicznie dyktowane" i martwi mnie przyszłość tego uniwersum. Lada moment pewnie doczekamy się zapowiedzi "A-Force", czyli Avenger z samymi kobietami. Jestem ciekaw jak to się przyjmie i czy filmy MCU skończą tak jak komiksy Marvela.

dariuszp napisał:

Generalnie było wiadomo że ktoś zastąpi Starka ale spodziewałem się że kogoś przedstawią zamiast wrzucać kompletnie nową postać. 

To nie o to mi chodzi. Ja patrzę na to z perspektywy filmowego universum. 

Szkoda że jej nie przestawili wcześniej. Mogła pracować ze Starkiem jak Parker. I wtedy przekazać pochodnię. A tak to postać pojawi się znikąd. 




Trwa Wczytywanie