Unikatowe mechaniki w grach to obecnie rzadkość. Wielu deweloperów wykorzystuje sprawdzone i lubiane przez graczy rozwiązania, które zazwyczaj niczym nie potrafią zaskoczyć. Gdy jednak jakieś studio zaryzykuje z nową formułą, często szybko zostaje opatentowana przez jednego z największych graczy w branży. Tak było w przypadku systemu Nemezis stworzonego przez Monolith Productions na potrzeby Śródziemie: Cień Mordoru oraz Śródziemie: Cień Wojny. Warner Bros. zdecydował się opatentować mechanikę, co nie spodobało się reszcie branży. Teraz podobna krytyka może spaść na Sony, do których należy na wyłączność jedna z najciekawszych mechanik z Death Stranding.PlayStation zdecydowało się opatentować technologię nazwaną „radarem terenu i stopniowego budowania trasy w wirtualnym środowisku gry wideo”. Oznacza to, że jedynie w grach Sony gracze będą mogli ulepszać ścieżki i zmieniać ich strukturę, jak miało to miejsce w najnowszym tytule od Kojima Productions. Patent doprecyzowuje, że chodzi szczególnie o „ulepszanie pierwszej ścieżki w oparciu o liczbę przemierzania tej ścieżki przez […] jeden lub więcej postaci”.
Co ciekawe firma zgłosiła zastrzeżenie patentu na cztery miesiące przed premierą gry na PlayStation 4. Jednak dopiero teraz został on zaakceptowany przez Urząd Patentów i Znaków Towarowych Stanów Zjednoczonych.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!