Posiadacze PS4 naprawdę mogą utracić dostęp do wszystkich gier w wyniku błędu

Wincenty Wawrzyniak
2021/04/12 16:30
2
0

Jeden z graczy postanowił udowodnić, że rozładowanie się wewnętrznej baterii w konsoli PlayStation 4 rzeczywiście może zakończyć się tragicznie.

Przed końcem ubiegłego miesiąca informowaliśmy o poważnym błędzie, z którym spotkała się bardzo niewielka część użytkowników konsoli PlayStation 4. Choć sam fakt, że problem nie dotyczy absolutnie wszystkich albo chociaż większości sprawia, że wielu z nas raczej nie będzie się tą sprawą specjalnie przejmować, warto jednak zwrócić uwagę na wpisy pewnego użytkownika Twittera kryjącego się pod pseudonimem Forest, który postanowił poświęcić swój sprzęt i udowodnić, iż problem rzeczywiście może wystąpić w przypadku wadliwej lub niedziałającej baterii CMOS. Zobaczcie sami.

Wczytywanie ramki mediów.

Użytkownik usunął baterię ze swojego urządzenia i udowodnił, że w takim przypadku nie uruchomimy ani gier w wersji cyfrowej, ani w wersji fizycznej. Produkcje nie działają również w trybie offline. Forest obalił równocześnie teorię sugerującą, iż źródłem problemu jest synchronizacja z trofeami.

Wczytywanie ramki mediów.
Wczytywanie ramki mediów.

GramTV przedstawia:

pierwszej grze, którą spróbował uruchomić, nie zdobył żadnego trofeum, a drugą grę próbował uruchomić po raz pierwszy – w obu przypadkach wyskakuje błąd. W pierwszym przypadku mamy do czynienia z błędem CE-30391-6, w drugim zaś system informuje nas o uszkodzeniu danych. Sony nie skomentowało sprawy, która jest dość interesująca. Pozostaje mieć nadzieję, że firma zwróci uwagę na ten problem.

Komentarze
2
Kash28
Gramowicz
12/04/2021 17:55

Boszeeeeeee... Przecież o tym już było. Jest to jedna z form zabezpieczenia się przed grzebaniem w biosie sofcie konsoli... Wystarczy w takim wypadku wymienić baterię, tryb serwisowy... Przywrócić konsole do stanu początkowego... Gracze nic nie tracą... Co najwyżej progress jeśli savy nie były zsynchronizowane... W dodatku na Pc jest identyczna sprawa po przeinstalowaniu windowsa... Jeśli się nie ustawi prawidłowo data i godzina zapomnijcie o jakim kolwiek połączeniu SSL przez przeglądarkę. Artykuł na poziomie brukowca

dariuszp
Gramowicz
12/04/2021 16:53

Problemem jest co innego. Problemem jest wewnętrzny zegar który prawdopodobnie jest używany do SSL. To jest standardowy problem większości sprzętu tyle że komputery na ogół olewają sprawę i pozwalają synchronizować czas z zewnętrzym zegarem. 

To tylko moje podejrzenie ale to by sporo wyjaśniało. Większość usług online przestała by działac gdyby SSL się wywalił.