Pomagamy chorej na nowotwór Justynie. „Ta zbiórka to moja ostatnia szansa”

gram.pl
2024/12/09 12:50
2
1

Diagnoza: czerniak złośliwy, guz mózgu i płuca lewego. Każda, nawet najmniejsza wpłata zwiększa szansę Justyny na powrót do zdrowia.

Drodzy czytelnicy, chcemy poinformować o trwającej zbiórce na rzecz walki z nowotworem Justyny. Justyna Skorupska jest siostrą naszej koleżanki z pracy. Zbiórka dostępna jest na stronie siepomaga.pl.

Justyna Skorupska
Justyna Skorupska

Justyna Skorupska walczy o życie

Potrzebne jest wsparcie dla siostry naszej koleżanki z pracy. Justyna Skorupska zachorowała na początku tego roku na nowotwór złośliwy. Choć podjęto działania medyczne, guz odrasta, a lekarze nie są obecnie w stanie przeprowadzić kolejnej operacji. Rodzina rozpoczęła zbiórkę na dalsze leczenie.

Każda, nawet najmniejsza wpłata zwiększa szansę Justyny na powrót do zdrowia. Link do zbiórki: https://www.siepomaga.pl/justyna-skorupska.

Justyna trafiła na oddział onkologiczny, gdzie została poddana dalszej diagnostyce i leczeniu. Były chwile wzlotów i upadków, wtedy nowotwór znów zaatakował. Siostra ponownie źle się czuła, bolała ją głowa. Zostały wykonane badania i okazało się, że guz odrósł! Konieczna była kolejna operacja, ale Justyna nie mogła się cieszyć spokojem zbyt długo, bo w listopadzie okazało się, że guz znów odrósł i tym razem jest nieoperacyjny… Czeka ją radioterapia, która mamy nadzieję zmniejszy guza lub spowolni jego wzrost.

Lekarze rozkładają ręce, nie wiedzą już jak pomóc naszej siostrze. Justyna jest w domu, opiekują się nią nasi rodzice i mąż. Jej 3-letni synek Tymek dopinguje mamusię ze wszystkich sił. A my szukamy wszędzie, gdzie się da ratunku dla naszej siostry. Nie poddamy się bez walki! Prosimy – stańcie w naszych szeregach i wspólnie uratujmy życie Justyny!

GramTV przedstawia:

Komentarze
2
Yarod
Gramowicz
10/12/2024 20:35

Ogarnięte. Wiem, jak to jest, choć inny obszar.

dariuszp
Gramowicz
10/12/2024 01:07

Wsparłem. Też poprosiłem księgową by przekazali 1,5% podatku na tę akcję. To też poleci dodatkowe parę złociszy.

Miałem guza mózgu, całe szczęście nie złośliwy. Wiem jaka to bieda trochę.

Powodzenia!