Powstaje remake The Last of Us na PS5. Days Gone nie otrzyma kontynuacji

Radosław Krajewski
2021/04/09 14:35
5
0

Jason Schreier w swoim najnowszym artykule zdradził, że Naughty Dog pracuje nad odświeżeniem pierwszego The Last of Us.

Powstaje remake The Last of Us na PS5. Days Gone nie otrzyma kontynuacjiJason Schreier na łamach Bloomberga opublikował nowy artykuł o Sony, w którym wyjaśnił zaskakujące kulisy produkcji remake’u The Last of Us. Gra nie została jeszcze oficjalnie zapowiedziana, ale dziennikarz zdradził, że powstaje ona w Naughty Dog z myślą o wykorzystaniu możliwości PlayStation 5. Początkowo za projekt odpowiadał Visual Arts Service Group, czyli zespół, który pomagał dopracować gry od Sony przed ich premierą. Założyciel Michael Mumbauer chciał uczynić ze swojego studia pełnoprawnego dewelopera i w 2007 roku zatrudnił około 30 pracowników ze swojej firmy oraz zewnętrznych studiów do prac nad nowym tytułem. W strefie zainteresować Mumbauer był początkowo remake pierwszego Uncharted, ale przez zbyt duży nakład pracy przy tytule, ostatecznie zdecydowali się na odświeżenie The Last of Us.

Produkcja powstawała przy aprobacie Sony, pomimo braku finansowego wsparcia od japońskiego giganta. Prace nad grą zostały zatrzymane w 2019 roku, gdy szefem PlayStation’s Worldwide Studios został wybrany Hermen Hulst, były szef Guerrilla Games. Hulst miał wątpliwości odnośnie przyszłości kosztownego projektu. Remake The Last of Us potrzebował sporych nakładów gotówki, aby tytuł powstał na nowym silniku, który w pełni wykorzystałby moc PlayStation 5. Projekt został dodatkowo opóźniony w momencie, gdy Visual Arts Service Group zostało poproszone o pomoc przy ukończeniu The Last of Us 2.

Firma dogadała się z Naughty Dog nad pomocą przy pracach nad odświeżeniem pierwszej części serii. Mumbauer nie mógł jednak liczyć na wsparcie od Sony, a pracownicy głównego studia zaczęli przejmować kontrolę nad przygotowaniem gry. Szybko do głosu zaczęli dochodzić deweloperzy, którzy pracowali nad oryginałem 2013 roku i to oni w głównej mierze decydowali o kierunku projektu. Sony przeniosło koszty produkcji na Naughty Dog, tym samym marginalizując wpływ Visual Arts Service Group na rozwój gry. Do końca 2020 roku większość członków remake’u opuściło Sony, w tym Michael Mumbauer. Gra nadal jest jednak rozwijana przez Naughty Dog z pomocą Visual Arts Support Group. Nie wiadomo jednak kiedy możemy oczekiwać zapowiedzi oraz premiery odświeżonej wersji The Last of Us przeznaczonej na PlayStation 5.

GramTV przedstawia:

Kiepskie wieści ma natomiast Jason Schreier dla fanów Days Gone. Według dziennikarza nie ma szans na kontynuację postapokaliptycznej gry z 2019 roku. Jest to pokłosie nowej polityki Sony, która zakłada powstawanie coraz większej liczby gier AAA, które mają szansę okazać się sprzedażowymi hitami. Jeżeli jakaś produkcja nie ma szans na sukces, wtedy projekt zostaje skasowany i nie trafi do sprzedaży. Niedawno zamknięto Sony Japan Studio, twórców Bloodborne’a, co było pierwszym sygnałem zmiany strategii przez Sony.

Schreier podaje, że Sony „zafiksowane” jest na punkcie zespołów, które wydają hity. W pozostałych studiach panuje niepokój, w tym w Sony Bend, które bezskutecznie próbowało przedstawić koncepcję na sequel Days Gone niedługo po premierze pierwszej odsłony. Pomimo tego, że gra przyniosła zysk, to jej rozwój był na tyle długi, a odbiór przez recenzentów i graczy mieszany, że Sony nie chciało słyszeć o dawaniu zielonego światła na stworzenie kontynuacji. Sony Bend w zamian zostało oddelegowane do pomocy przy nowym Uncharted oraz multiplayerową produkcją Naughty Dog. Studio obawiało się nawet, że zostaną wchłonięci przez Naughty Dog i z tego powodu wielu docenianych pracowników odeszło ze studia. Szefowie zespołu interweniowali u Sony, dzięki czemu przestali pomagać przy Uncharted i od ubiegłego miesiąca mogli rozpocząć pracę nad kolejnym własnym tytułem.

Wygląda więc na to, że aktualna strategia Sony to wypuszczanie jak najwięcej swoich własnych gier na komputery osobiste, tak jak będzie miało to miejsce jeszcze tej wiosny z Days Gone, jak również koncentracja na mniejszej liczbie tytułów, które okażą się hitami. Najwyraźniej na fanów PlayStation nie będą czekać tak obfite lata jak przy poprzedniej generacji, ale może to oznaczać, że na konsolę Sony będą trafiały niezwykle dopracowane i ogromne tytuły, które będą zachwycały graczy.

Komentarze
5
MisioKGB
Gramowicz
09/04/2021 16:27

Bez sensu, niech robią trójkę Lasta i sequel Days Gone. Obie gry uważam za kapitalne, w szczególności niesamowite Days Gone.

elmartin
Gramowicz
09/04/2021 15:51
Sanders-sama napisał:

Nie ma to jak robić remake 8 letniej gry podczas gdy jest pełno starszych i lepszych które do dziś się tego nie doczekały.

Będzie więcej poprawności, i więcej retconowania, a najlepiej jak będą brzmieć i wyglądać jak ci z serialu. Neil pewnie już ma mokre gacie, bo w końcu może zrobić to przed czym go wtedy Amy Hennig i Bruce Straley powstrzymywali.  

Brawo.

Dokładnie tego się obawiam.

Jeżeli sp*****li to tak jak teraz modne, nawet patykiem tego nie ruszę.

Zostanę z remaserem na PS4.

Sanders-sama
Gramowicz
09/04/2021 15:36

Nie ma to jak robić remake 8 letniej gry podczas gdy jest pełno starszych i lepszych które do dziś się tego nie doczekały.

Będzie więcej poprawności, i więcej retconowania, a najlepiej jak będą brzmieć i wyglądać jak ci z serialu. Neil pewnie już ma mokre gacie, bo w końcu może zrobić to przed czym go wtedy Amy Hennig i Bruce Straley powstrzymywali.  

Brawo.




Trwa Wczytywanie