Revolution Software ogłosiło datę premiery Broken Sword – Shadow of the Templars: Reforged. Gra zostanie wydana na komputery oraz konsole nowej generacji.
Broken Sword – Shadow of the Templars: Reforged to kompletny remake oryginalnej gry. Gracze dołączą do George'a i Nico w ich ekscytującej podróży dookoła świata. Odwiedzimy ulice Paryża, tajemnicze góry Syrii, słoneczne plaże Hiszpanii i wiele innych pięknych miejsc.
Broken Sword – Shadow of the Templars: Reforged na zwiastunie ujawniającym datę premiery
Twórcy reedycji przemalowali wszystkie tła z grafik pierwotnie narysowanych przez grafików z zespołu Dona Blootha. Co więcej, duszki zostały ożywione. I to nie wszystko. Ulepszono także dźwięk, aby zapewnić nowy poziom wierności dialogom i legendarnej ścieżce dźwiękowej skomponowanej przez zmarłego, wielkiego mistrza, Barringtona Phelounga.
Warto również zaznaczyć, że remake będzie miał nowy „tryb fabularny”. Będzie on dynamicznie równoważył postęp narracji i rozgrywki, zapewniając graczom zupełnie nowe wrażenia.
Point & click oferuje prosty interfejs, z którego wyłania się wciągająca, wymagająca rozgrywka. Jednak doświadczenie użytkownika pozostało niezmienione od lat 90., kiedy Broken Sword na nowo zdefiniował ten gatunek. Z naszych badań wynika, że gracze wolą teraz bardziej współczesne doświadczenia. Broken Sword ma ogromną rzeszę oddanych fanów, która obejmuje już trzy pokolenia. Dzięki ulepszeniom grafiki i komfortu użytkowania nie możemy się doczekać wiadomości od nich, gdy gra ponownie dotrze do czwartego pokolenia, które uwielbia gry oparte na narracji. – napisał Charles Cecil, założyciel i dyrektor generalny Revolution Software.
GramTV przedstawia:
Gra trafi do sprzedaży 19 września. Będzie dostępna na komputerach oraz konsolach Switch, Xbox Series X/S oraz PlayStation 5.
Gry, filmy, seriale, komiksy, technologie i różne retro
graty. Lubię także sprawdzać co słychać w kosmosie. Kiedy przytrafia się okazj wyjeżdżam w podróże dalekie lub bliskie i robię tam masę zdjęć.
Broken Sword 1 i 2 nie potrzebują jakoś szczególnie remasterów, DC w zupełności wystarczy. Przynajmniej moim zdaniem. 2D w przygodówkach starzeje się dużo lepiej niż 3D, a wersje reżyserskie zawierają ulepszenia QOL których oczekiwalibyśmy od współczesnych przedstawicieli gatunku. W związku z tym wolałbym zobaczyć odnowione wersje 3 i 4, od których się nieco odbiłem. Być może skusiłbym się na edycję kolekcjonerską, ale trochę przesadzili z ceną. Plus Kickstarter only. Ciekawe jak wycenią, jeżeli będzie jakaś lepsza oferta dla posiadaczy oryginałów, może nawet wezmę.