Tegoroczne PGA za nami. Mimo pewnych obaw, okazało się, że impreza była całkiem udana.
To, że najwięksi branży od pewnego czasu omijają nawet duże imprezy gamingowe pokroju gamescomu, dało się zauważyć zaraz po poluzowaniu postcovidowych obostrzeń. Dlatego, choć sami się wybieraliśmy, mieliśmy początkowo pewne obawy odnośnie tegorocznej edycji PGA. Wiele podobnych imprez, skierowanych do każdego, takich jak choćby WGW, zniknęło z gamingowego kalendarza, podobnie jak lokalny Comic Con. Tymczasem Poznań zaczyna wyrastać nam na ostoję dużych imprez dla geeków i graczy. Wiosenny Pyrkon i jesienne PGA mimo mniejszego niż wcześniej rozmachu, odbyły się zgodnie z planem i jak zawsze przyciągnęły fanów nie tylko z Wielkopolski, ale całego kraju. Także nas.
Zanim jednak przejdziemy do kilku słów o naszej obecności na targach, przyjrzyjmy się krótkiemu przeglądowi tego…
A wydarzyło się całkiem sporo, poczynając od 52 749 zwiedzających, którzy odwiedzili hale MTP podczas tegorocznej edycji imprezy.
W tym roku wśród wystawców znalazły się między innymi takie marki jak jak Xbox, Bethesda, Ubisoft, CD PROJEKT RED, Bandai Namco, Wargaming, czy 11 bit studios. Co jednak ciekawe sponsorem głównym PGAa 2023 był Rockstar Energy Drink, kolejnym sponsorem była marka KitKat, a Doritos partnerem imprezy. To wszystko marki spoza naszej branży, ale każda z nich posiadała własne stoisko, pełne gamingowych atrakcji dla zwiedzających.
Na targach zwiedzający mogli zagrać zarówno w kilka najnowszych tytułów, jak i wypróbować gry jeszcze przed ich premierą. Patrząc na długość kolejek można było wywnioskować tylko jedno - zdecydowanie największą liczbę chętnych przyciągnął S.T.A.L.K.E.R. 2. Spore zainteresowanie wzbudzała też najnowsza aktualizacja do gry World of Warships, w której wykorzystano bohaterów kultowego Heroes of Might and Magic III. Poza nimi można było zagrać choćby w takie tytuły jak:
W tym roku na PGA po raz pierwszy pojawił się też zupełnie nowa przestrzeń, czyli Strefa Rodzinna dedykowana licznie przybywającym na tego typu imprezy rodzinom z dziećmi. Najmłodsi uczestnicy mieli więc przeznaczoną dla siebie, pełną różnorodnych atrakcji strefę, a rodzice pewność, że nie trafią tu na treści, czy aktywności nieodpowiednie dla ich pociech. Właśnie tutaj znalazły się stoiska KitKat i Doritos, ale także Nintendo. Chyba największa uwagę przyciągał jednak czterometrowy, gignatyczny posąg Bowsera z gier Super Mario, zbudowany całkowicie z klocków LEGO. Bo i ta firma pojawiła się wreszcie na PGA, pokazując - poza mega-Bowserem - modele i zestawy powiązane tematycznie z gamingiem.
Poznań Game Arena to także za każdym razem bogata reprezentacja gier indie, wśród których, jak co roku, wybrano w kilku kategoriach najlepsze:
Jak co roku nie zabrakło także cosplayerów prezentujących szeroki przekrój postaci z każdego chyba istniejącego gatunku gier, ale też i szeroko pojętej popkultury. Od tych najbardziej doświadczonych, mających często wieloletnie doświadczenie, po stawiających pierwsze kroki, wszyscy na pewno dodawali imprezie kolorytu. Zaś ci najlepsi wzięli udział w tradycyjnym konkursie, zachwycając kreacjami widzów i jury, które w tym roku wybrało:
Po raz kolejny Poznań Game Arena towarzyszyła też skierowana do twórców gier Game Industry Conference. Oprócz licznych paneli, spotkań, prelekcji i prezentacji, odbyła się także finałowa gala plebiscytu CEEGA, czyli The Central & Eastern European Game Awards. W tym roku nagrody w poszczególnych kategoriach otrzymali:
Na PGA 2023 mogliście znaleźć także nasze skromne, ale prężnie działające stoisko gram.pl, na którym oferowaliśmy między innymi możliwość zagrania w kilka dostępnych dla każdej grupy wiekowej gier na komputerach Actina. Szczególnym zainteresowaniem cieszył się bez wątpienia specjalny model Actiny w kształcie sportowego buta, a także zorganizowane na nim właśnie konkursy w grze LEGO 2K Drive. Do wygrania były między innymi słuchawki firmy JBL, czy gamingowe akcesoria od Savio. Mimo potwornego zmęczenia po kilku dniach na stoisku, uznajemy tegoroczne PGA za imprezę bardzo dla nas udaną. Mamy nadzieję, że odebraliście ją w podobny sposób. I mamy też nadzieję, że uda nam się spotkać w Poznaniu za rok!