Jeden z deweloperów nieumyślnie mógł zdradzić, że w produkcji wciąż są mniejsze DLC przeznaczone dla Cyberpunka 2077.
CD Projekt RED po premierze Cyberpunka 2077 skupiło się na naprawie gry oraz przygotowaniu aktualizacji dla konsol nowej generacji. W międzyczasie studio wydało kilka małych i darmowych DLC, które jednak nie spełniły oczekiwań graczy. Od dłuższego czasu produkcja nie otrzymała żadnej nowej zawartości i wiele osób straciło już nadzieję na podobne popremierowe wsparcie gry, jakie miało Wiedźmin 3: Dziki Gon. Jednak podczas jednej z ostatnich transmisji u Pawła Sasko gracze dostrzegli, że szansa na kolejne mniejsze dodatki wciąż jest realna.
Deweloper podczas streama pokazał swoją przeglądarkę, w której widzowie szybko dostrzegli skrót do arkusza kalkulacyjnego o tytule „DLC4 Gigs”. Właśnie w taki sposób studio oznacza kolejne dodatki do gry, co również pokrywa się z wyciekiem pochodzącym jeszcze z lipca 2021 roku. Na reakcje graczy nie trzeba było długo czekać i pojawiły się głosy, że Cyberpunk 2077 może otrzymać nowe wątki fabularne.
GramTV przedstawia:
Co więcej, w przeglądarce można również zauważyć inny plik, tym razem zatytułowany „EP1”. Zakładając, że Paweł Sasko nie próbuje oszukać widzów i plik jest prawdziwy, to może dotyczyć pierwszego dużego dodatku do gry. Niedawno CD Projekt RED poinformował, że DLC pojawi się dopiero w przyszłym roku, a plik może potwierdzać, że prace nad dodatkiem już trwają.
Przypomnijmy, że Cyberpunk 2077 zadebiutował w grudniu 2020 roku. Produkcja CD Projekt RED pojawiła się na komputerach osobistych i konsolach Xbox One i PlayStation 4. Na Xbox Series X/S i PlayStation 5 gra otrzymała dedykowaną aktualizację w lutym 2022 roku.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!