Gareth Evans jest kontraktowym reżyserem Netflix. Związał się umową na wyłączność z tym streamerem, a więc możemy się spodziewać, że jego filmy będą się pojawiać przez najbliższe kilka lat tuż po czerwonym „N”. Pierwszą produkcją powstałą w ramach umowy będzie Havoc. Film sensacyjny, który pierwotnie miał trafić na ekrany w zeszłym roku.
Havoc z Tomem Hardym znowu opóźniony. Perfekcjonista Gareth Evans potrzebuje więcej czasu
Teraz wygląda na to, że premiera zostanie przesunięta na 2025 rok. Powód? Ekipa wraca na plan zdjęciowy w Walii, gdzie zostaną dokręcone nowe ujęcia. Pojawiło się wiele spekulacji na temat przyczyn opóźnienia. Warto przypomnieć, że podobna sytuacja miała już miejsce w 2023 roku, kiedy Gareth Evans zarządził powrót na plan zdjęciowy, podczas gdy pierwotnie zdjęcia zakończono w październiku 2021 r.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!