Priest Simulator zadebiutował w early access 6 października. W produkcji od polskiego studia Asmodev kierujemy poczynaniami szalonego księdza, który walczy z szatanistami (nie, nie satanistami) i opętanymi mieszkańcami wsi. Tutaj zobaczycie premierowy trailer. Tydzień po premierze grę zdążyło wypróbować już wielu śmiałków – i raczej są oni zadowoleni. Delikatnie sugeruje to współczynnik recenzji na Steamie – 96 procent ze 162 recenzji to opinie pozytywne.
Priest Simulator – plusy i minusy
Wśród najważniejszych atutów gracze wymieniają niegrzeczny humor i easter eggi. Jeden z oceniających pisze do twórców: "dawno nie grałem w grę, która równo jedzie po wszystkich. Macie więcej jaj niż niejedno studio, i za to was należy chwalić". Kolejny dodaje: “idealnie przedstawia chaos naszej polskiej rzeczywistości wszystko wrzucone do jednego gara i wymieszane”. Nie brakuje ostrzeżeń, że żarty są świetne, ale niektórzy mogą poczuć się nimi urażeni. Jak to ujął jeden z graczy, "jedna wielka herezja, ale ma też wady".