Pod koniec listopada ubiegłego roku mieliśmy okazję zobaczyć pierwszy gameplay z Project L, czyli bijatyki 2D osadzonej w świecie League of Legends. Wczoraj natomiast Riot Games postanowiło podzielić się kolejnymi szczegółami na temat wspomnianej produkcji. Deweloperzy potwierdzili m.in. że tytuł będzie dystrybuowany w modelu free-to-play, a gra będzie szanować „czas i portfele” graczy.
Riot Games chce, aby Project L było dostępne dla jak największej liczby graczy
Na oficjalnym kanale Riot Games na YouTube pojawił się materiał wideo, w którym Tom Cannon – producent wykonawczy – poinformował, że prace nad podstawowymi mechanikami Project L dobiegają końca, a część deweloperów skupia się już na rozwijaniu poszczególnych postaci oraz różnych funkcji gry, jak np. systemów społecznościowych. Cannon podkreślił także, że twórcom zależy, by nadchodząca bijatyka w świecie League of Legends dotarło do jak największej liczby graczy.