Przyszłoroczna odsłona Call of Duty postawi na mroczniejszą i brutalniejszą rozgrywkę

Wydany sprzed dwoma laty Call of Duty: Modern Warfare był jedną z najlepiej sprzedających się odsłon słynnej serii od Activision. Nic więc dziwnego, że producent chce kontynuować swoją markę i zapewnić jej drugą odsłonę. Chociaż pierwsza część powiązana była z oryginalną trylogią Modern Warfare, to najwyraźniej twórcy nie widzą żadnych przeciwwskazań, aby opowiedzieć kolejną historię osadzoną na Bliskim Wschodzie. W sieci pojawiło się sporo nowych informacji o Call of Duty: Modern Warfare 2, dzięki którym możemy bliżej przyjrzeć się przyszłorocznej odsłonie serii, jeszcze przed zbliżającą się premierą Call of Duty: Vanguard.Call of Duty: Modern Warfare 2 postawi na jeszcze brutalniejszy, ponury, a nawet makabryczny klimat. Gra Infinity Ward ma być najbardziej odważną częścią serii, co zapewni nowy system, w którym przeciwnicy mogą przeżyć postrzał z broni i błagać o życie, obrażać, a nawet mieć halucynacje czy w akcie rozpaczy i strachu wołać matkę, po czym jeżeli ich nie dobijemy, umrą w konwulsjach własnych krzyków i agonii. Brzmi to niezwykle realistycznie, ale nie ma co się temu dziwić, skoro twórcy mają inspirować się takimi filmami, jak Sicario, Traffic oraz To nie jest kraj dla starych ludzi.

W kampanii obecny będzie również „kompas moralny”, czyli funkcja inspirowana „systemem honoru” z Red Dead Redemption 2. W pewnych momentach gracze będą mogli podjąć decyzje, które wpłyną na dalszą historię. W innych przypadkach postać sterowana przez gracza zareaguje odpowiednio do sytuacji. W przeciekach dotyczących gry pada przykład, w którym bohater wpada w zasadzkę, przez co zaczyna się trząść, co ma bezpośredni wpływ na celowanie oraz szybkość przeładowania, a także na wypowiadane przez postać kwestie. Co ciekawe pojawi się również animacja zacięcia się broni, oraz podniesienia niewykorzystanego naboju, który wypadł z komory.

Niestety są również złe wieści. Do rozgrywek wieloosobowych w Call of Duty: Modern Warfare 2 powróci SBMM, czyli znienawidzony przez graczy Skill Based Matchmaking. Polega on na dobieraniu graczy do wspólnej sesji na podstawie ich umiejętności. W skrócie im jesteś lepszy, tym grasz z bardziej doświadczonymi graczami, którzy prezentują podobny poziom umiejętności. Funkcja ta działa w Warzone i często wzbudzała wiele kontrowersji, szczególnie w rozgrywkach turniejowych, gdzie połączenie się z serwerami któregoś z mniej zaludnionych krajów, dawało graczom z Ameryki i Europy ogromną przewagę, gdyż swoje starcia najczęściej toczyli z gorszymi od siebie graczami. Wygląda więc na to, że seria nie zmieni swojego stałego punktu w programie i również Call of Duty: Modern Warfare 2 skorzysta z SBMM.