Pierwsza część została okrzyknięta najgorszym filmem 2023 roku. Kontynuacja najwyraźniej nie ma szans na zdobycie tego tytułu.
Takiego scenariusza chyba nikt się nie spodziewał. Pierwsza część Puchatek: Krew i miód zdobyła aż 5 statuetek Złotych Malin, w tym nagrodę dla najgorszego filmu ubiegłego roku. Ciężko się było z tym werdyktem nie zgodzić, jako że film był prostym slasherem bazującym na kontrowersji wykorzystania postaci znanej do tej pory wyłącznie z historii dla dzieci. Produkcja zebrała katastrofalne oceny i w serwisie Rotten Tomatoes tylko 3% opinii z 62 recenzji było pozytywnych. Sytuacja zupełnie odwrotnie klaruje się w przypadku kontynuacji, która może pochwalić się aż 100 pozytywnych reakcji recenzentów.
Puchatek: Krew i miód 2 – pierwsze recenzje zaskakują
Ten stan rzeczy nie będzie trwał wiecznie i z pewnością pojawią się negatywne recenzje, które obniżą ten doskonały wynik. Ale na razie twórcy filmu Puchatek: Krew i miód 2 mogą świętować idealny start swojej produkcji. Na Rotten Tomatoes jest zaledwie 6 opinii, ale średnia ocen wynosi niezłe 6,3/10. Poniżej znajdziecie cytaty ze wszystkich tych recenzji.
To kino w najbardziej punkrockowym wydaniu – hałaśliwe, nieoszlifowane, tanie, święta krowa wdzierająca się środkowym palcem do głównego nurtu, z wystarczającą ilością surowego talentu w środku, aby nie można było go odrzucić – A.V. Club.
Puchatek: Krew i miód 2 to szczytowe osiągnięcie metahorroru, który z pewnością zaskoczy widzów - The Blogging Banshee.
Jest ogromnym skokiem naprzód w stosunku do swojego poprzednika, kampowy i dziwny, ale dla własnego dobra również nieco zbyt poważny - Dread Central.
Ta kontynuacja oferuje znaczącą poprawę w stosunku do pierwszej części, nie tylko opierając się na absurdzie, ale także poszerzając mitologię świata w zabawny sposób. Właściwie to jestem ciekaw, dokąd zmierza to szalone Kinowe Uniwersum - 3C Films.
Tłuści, nastoletni maniacy horrorów lub znużeni, znający się na mediach palacze, prawdopodobnie zaśmieją się z tego raz, czy dwa – FILMINK.
Groteskowy, złowieszczy i głupi… znaczna poprawa w stosunku do oryginalnego filmu, z utraconym, zniszczonym dzieciństwem zawsze leżącym w samym sercu i traumą, która nigdy tak naprawdę nie została martwa i pogrzebana – SciFiNow.
GramTV przedstawia:
Głęboko w Stumilowym lesie narasta gniew, gdy dom i życie Kubusia Puchatka, Prosiaczka, Sowy i Tygryska jest zagrożone po tym, jak Krzyś ujawnił ich istnienie. Nie chcąc dłużej pozostać w cieniu, postanawiają przenieść swoją krwawą walkę do miasta Ashdown, gdzie żyje ich stary przyjaciel, pozostawiając po sobie śmierć i chaosu. Kubuś i jego dzicy kompani pokażą wszystkim, że są bardziej zabójczy, silniejsi i mądrzejsi, niż ktokolwiek mógłby sobie wyobrazić, i raz na zawsze zemszczą się na Krzysiu.
Scenariusz do Puchatek: Krew i miód 2 napisał Matt Leslie (Lato 84) na podstawie opowiadania, które stworzył wraz z Rhysem Frake-Waterfieldem. W obsadzie znaleźli się: Scott Chambers, Ryan Oliva, Tallulah Evans, Lewis Santer, Marcus Massey, Simon Callow, Alec Newman oraz Teresa Banham.
Przypomnijmy, że Puchatek: Krew i miód 2 zadebiutuje w polskich kinach już 31 maja 2024 roku.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!