Rebel Moon zdobył serca widzów Netflixa? Nowy film Zacka Snydera cieszy się bardzo dobrą oglądalnością

Krzysztof Żołyński
2022/02/19 16:00
5
0

Rebel Moon otrzymał fatalne recenzje, a fani Zacka Snydera krytykują jego najnowsze dzieło. Okazuje się jednak, że widzowie Netflixa są innego zdania i film może się pochwalić wysoką oglądalnością.

Każdy, kto już oglądał Rebel Moon z pewnością wyrobił sobie na jego temat własne zdanie. Film miał przed premiera fatalną prasę i recenzenci nie pozostawili na nim suchej nitki, obwołując go najsłabszym dziełem Zacka Snydera.

Rebel Moon zdobył serca widzów Netflixa? Nowy film Zacka Snydera cieszy się bardzo dobrą oglądalnością

Wygląda jednak na to, że wszystko to nie ma większego znaczenia, bo to widownia decyduje ostatecznie o powodzeniu lub klapie. W tym konkretnym wypadku, nie zraziła się krytyką i dała szansę filmowi. Dzięki temu Rebel Moon może pochwalić się znakomitą oglądalnością.

Rebel Moon z wysoką ogladalnością. Netflix ma kolejny sukces

Z danym Netflixa wynika, że Rebel Moon uzyskał w ciągu pierwszych 3 dni emisji 23,9 miliona wyświetleń. To wystarczyło, żeby pokonać bardzo dobrze przyjęte Zostaw świat za sobą, któremu w ciągu pierwszych 7 dni od premiery, udało się zebrać 19,7 miliona wyświetleń, a także One Piece, który w ciągu pierwszych czterech dni od premiery zgromadził 18 milionów wyświetleń. Te liczby nie pozostawiają wątpliwości, że z punktu widzenia Netflixa, jest to sukces.

GramTV przedstawia:

Komentarze
5
Rebel
Gramowicz
31/12/2023 20:08

Rebel Moon to dla mnie film wtórny, fabuła bez nowych pomysłów, takie połączenie Gwiezdnych Wojen, Siedmiu Wspaniałych i Barbarelli... 🙈

Zikkus
Gramowicz
30/12/2023 20:02

Heh... Ostatni sezon Gry o Tron też miał dużą oglądalność. :P

radeck16
Gramowicz
28/12/2023 18:59

To zależy jak mierzyć sukces. Jeśli liczbą wyświetleń, to może i owszem. Ale wynika ona tylko z głośnego marketingu, głośnego nazwiska reżysera i faktu, że film można obejrzeć praktycznie za darmo. Nie muszę iść do kina, nie muszę płacić za bilet, mogę sobie średniaka puścić do kolacji.

Ale czy to sukces artystyczny? Na pewno nie.

Czy przyciągnie nowych abonentów? Wątpię.

Czy nakłoni obecnych, żeby zostali? Nie sądzę. Dla mnie filmy z logiem Netflixa to z miejsca "czerwona lampka" i Rebel Moon tylko mnie w tym zdaniu utwierdził.




Trwa Wczytywanie