Widowisko SF od początku nie ma dobrego PR-u. Są jednak tacy, którzy otwarcie bronią filmu i zachęcają do seansu.
Megalopolis, wielki widowisko science fiction od równie wielkiego reżysera – Francisa Forda Coppoli – od kilku dni jest już wyświetlane USA. Niestety, ani nie zarabia, ani nie zbiera dobrych recenzji. Znalazł się jednak twórca, który otwarcie go broni.
Rian Johnson broni Megalopolis
Film, który jest z pewnością jedną z głośniejszych i bardziej oczekiwanych produkcji tego roku, otrzymał jedynie 49% pozytywnych recenzji na serwisie Rotten Tomatoes. Jeszcze gorzej wypadły opinie widzów – zaledwie 34% użytkowników przyznało filmowi pozytywną ocenę. Jednym z tych zadowolonych jest Rian Johnson, reżyser takich filmów jak Looper, Gwiezdne wojny: Ostatni Jedi oraz Na noże. Na swoim Instagramie opublikował relację, w której otwarcie zachęca do seansu Megalopolis.
Nie chcę słyszeć marudzenia. Ten film rządzi. Zobaczcie film na jak największym ekranie (i najwyraźniej) jak najszybciej.
GramTV przedstawia:
Przypomnijmy, że Megalopolis opowiada historię wielkiego, futurystycznego miasta, które staje się areną konfliktu między architektem-wizjonerem a władzą polityczną. Głównym wątkiem jest próba odbudowy metropolii po ogromnej katastrofie, a także walka o przyszłość ludzkości i ideały utopijne. W filmie wystąpili m.in.Adam Driver, Forest Whitaker, Nathalie Emmanuel, Jon Voight i Laurence Fishburne.
Mimo ogromnego budżetu wynoszącego 120 milionów dolarów, jak dotąd produkcja zarobiła jedynie 4,9 miliona. Wyniki te mówią same za siebie stawiają przyszłość filmu pod dużym znakiem zapytania. Premiera w Polsce odbędzie się 25 października.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!