Trzeba przyznać, że to bardzo oryginalne podejście do tej postaci.
Czy Człowiek-Zagadka porzuca zagadki na rzecz... muskulatury? Najnowszy numer komiksowej serii Batman autorstwa Jepha Loeba i Jima Lee – Batman #159, będący drugim rozdziałem sześcioodcinkowego wydarzenia Hush 2, przynosi zaskakującą metamorfozę jednej z ikonicznych postaci z galerii przeciwników Mrocznego Rycerza.
Człowiek-Zagadka
Nowy wygląd Człowieka-Zagadki
Riddler, znany również jako Edward Nygma, zadebiutował w nowej, zaskakującej odsłonie: z krótkimi włosami, wojskowym strojem, wyraźnie większą masą mięśniową i zielonym znakiem zapytania wytatuowanym nad lewym okiem. To radykalne odejście od wizerunku maniakalnego intelektualisty, jakiego dotąd znali czytelnicy. Warto przypomnieć, że Edward Nygma od dekad przybierał różne formy: był taktykiem w zielonym garniturze, projektantem zagadek w animacjach, detektywem, czy nawet seryjnym mordercą w filmowym Batmanie z 2022 roku (w tej wersji grał go Paul Dano).
W najnowszym komiksie dochodzi do niecodziennego sojuszu – Batgirl pozwala Nygmie wejść do kryjówki Oracle, co kwestionuje Nightwing. W międzyczasie fabuła rozwija się wielotorowo – Batman musi uratować śpiącego Jokera, który staje się pionkiem w kolejnej pokrętnej grze Husha. Do akcji niespodziewanie włącza się Jason Todd (Red Hood), który nokautuje Batmana i... kradnie Batmobil, zabierając Jokera w nieznane miejsce. W kolejnych częściach Hush 2 możemy spodziewać się dalszych zwrotów akcji – w tym niespodziewanego sojuszu Damiana Wayne’a z Bane’em, oraz bratobójczego konfliktu pomiędzy Batmanem a resztą Bat-Rodziny.
GramTV przedstawia:
Postać powraca w najnowszym komiksie. Jest potężniejsza, bardziej fizyczna i wciąż tak samo przenikliwa. Zaskakuje jednak kierunek, w którym zmierza postać Riddlera. Do tej pory komiksy, filmy i seriale konsekwentnie przedstawiały go jako przeciwnika, którego największą bronią była inteligencja. Dzisiejszy Riddler to ktoś, kto równie dobrze, co mózg, może wykorzystać też... pięści.
Wg mnie to bez sensu bo traci na unikatowości. Z drugiej strony Riddler w zasadzie nie miał miejsca w historiach o Batmanie bo o ile miał być inteligentny o tyle Batman zawsze był mądrzejszy więc jedyny atut jaki posiadał był bezużyteczny. Wydaje mi się że jego historie były zawsze najmniej ciekawe.