Już wkrótce rozpoczną się prace na planie drugiej części Gladiatora. W filmie nie zobaczymy jednak Russella Crowe’a, który za rolę Maximusa otrzymał Oscara dla najlepszego aktora pierwszoplanowego. W kontynuacji główne role zagrają Paul Mescal, Barry Keoghan oraz Denzel Washington. W najnowszym wywiadzie Crowe szczerze przyznał, że jest trochę zazdrosny z powodu braku angażu do filmu.
Russell Crowe jest trochę zazdrosny o Gladiatora 2
To znaczy, jedyne, co naprawdę czuję w związku z tym filmem, jest lekka zazdrość. Oczywiście byłem znacznie młodszym mężczyzną [gdy pracowałem nad Gladiatorem] i było to ogromnym doświadczeniem w moim życiu. To coś, co naprawdę zmieniło moje życie. Zmieniło to sposób, w jaki ludzie mnie postrzegali i sposób, w jaki zarabiam na życie, i wiesz, miałem szczęście, że brałem udział w wielu dużych filmach, które są nadal pokazywane, co jest niesamowite.
Jest rok 2023, a ten film nakręciliśmy w 1999 roku. Gwarantuję wam, że gdzieś na świecie dziś wieczorem Gladiator będzie pokazywany w telewizji w czasie największej oglądalności. I nie zawsze dostajesz taką długowieczność w każdym swoim filmie, więc oczywiście zajmuje on szczególne miejsce w moim sercu.